Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Spotkanie regionalne RPO w Bielsku-Białej

Data:
,
Tagi: kalendarium

To spotkanie jest po to, byśmy wyliczyli sobie konkretne problemy, którymi można się zająć i je poprawić – mówił Adam Bodnar.

Do Wyższej Szkoły Administracji w Bielsku-Białej przyszło na spotkanie regionalne z rzecznikiem praw obywatelskich prawie 50 osób.

- Zajmujemy się w Biurze RPO sprawami ważnymi dla nielicznych – np. uregulowaniem zawodu gleboznawcy, ale i i ważnymi  dla wszystkich - jak sprawa tortur na policji. Mamy sprawy świadczeń społecznych, prawa pracy, równego traktowania.  Możemy sprawdzać jakość działania prokuratury, możemy przystępować do postępowań przed sądem, kontrolujemy, co się dzieje w miejscach pozbawienia wolności. Dziś wygraliśmy przez Trybunałem Konstytucyjnym sprawę o ochronę praw lokatorów mieszkań policyjnych (teraz przepisy pozwalają na eksmisję na bruk np. kobiety w ciąży albo rodziny z małymi dziećmi, jeśli ojciec-policjant je opuścił i wyprowadził się gdzie indziej – TK w składzie złożonym tylko z sędziów Trybunału uznał te przepisy za sprzeczne z Konstytucją) – powiedział rzecznik praw obywatelskich.

Sprawy konkretne

Sprawy rodzin opiekujących się dziećmi z niepełnosprawnościami. Ten temat poruszyli mieszkańcy Bielska-Białej:

- My zajmujemy się naszymi dziećmi non stop. Niewiele się robi, by zapewnić im byt, kiedy my odejdziemy. Za mało jest ośrodków pomocy, a jeśli są – to są drogie.

- Czasem sobie myślę, że naszym dzieciom lepiej byłoby w więzieniu. Bo tam jest opieka, jedzenie, telewizja… A my na to nie mamy.

Rzecznik opowiada o działaniach podejmowanych w całym kraju na rzecz osób z niepełnosprawnościami. – Nie bez przyczyny mówiłem o tym w Sejmie, do tych pustych ław 15 września.  Wiem, że nie wykonywany jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego sprzed trzech lat, by nie dzielić pomocy dla rodziców osób z niepełnosprawnościami w zależności od tego, czy ta niepełnosprawność została stwierdzona w dzieciństwie czy w dorosłości. Już wiemy, że sprawy te można załatwiać w sądach administracyjnych, powołując się na Konstytucję.

Kolejna osoba przypomina sytuację rodzeństwa osób z niepełnosprawnościami. Dla większości z nich opieka nad rodzeństwem jest ponad siły, stąd częste przypadki opuszczenia a nawet ucieczki z domu.

Rodziny zastępcze

Spowinowacone rodziny zastępcze dostają tylko 660 zł, osoby niespowinowacone z dzieckiem – 1500 zł

RPO: Musimy to sprawdzić.

Konsekwencje udziału w publicznych demonstracjach

Jeden uczestnik: Wydaje się, że zaczął się proceder nękania uczestników demonstracji antyrządowych – są potem zapraszani na rozmowy na policję, wypytywani, kto ich o demonstracji powiadomił, kogo sami powiadomili.

Drugi uczestnik: To dotyczy też tych, którzy przeciwdziałają demonstracjom, np. protestują jako Polacy przeciw demonstracjom Ruchu Autonomii Śląska.

RPO: Wolność organizowania pokojowych zgromadzeń przysługuje każdemu. Nie wolno w ich czasie nawoływać do przemocy czy popierać faszyzmu, ale można przedstawiać poglądy, które budzą niepokój. Na to przewidziane jest prawo do kontrmanifestacji, czyli sytuacji, kiedy dwie strony widzą się i słyszą, ale się nie blokują.

Niestety, w naszej debacie publicznej pojawiła się tendencja, by blokować tych, z którymi się nie zgadzamy. A taka blokada jest już jednak aktem obywatelskiego nieposłuszeństwa, czyli złamaniem prawa w imię wyższych uznawanych przez siebie wartości. W takiej sytuacji trzeba się liczyć z interwencją policji.

Problem zaczyna się wtedy, gdy policja zaczyna się interesować uczestnikami legalnego zgromadzenia i ich spisywać. Kiedy służby specjalne zaczynają sprawdzać organizacje pozarządowe i zbierać informacje o obywatelach korzystających z prawa do wolności zgromadzeń i słowa.

Policja

Ciągle kontroluje się kierowców rutynowo nie mając do tego podstawy prawnej.

RPO: Rzecznik dostał zapewnienie, że rząd zajmie się sprawą.

Sądy

Jeden z uczestników: W przypadku skargi na decyzję administracyjną trzeba wnieść opłatę. A jeśli ktoś prosi sąd o zwolnienie z opłaty, to sąd potrafi domagać się zaświadczenia, że się nie ma oszczędności w SKOK albo nie sprzedało działki (od osób, które nigdy ani takich rachunków ani ziemi nie miały) – po to, by mieć pretekst do odrzucenia wniosku. Jest bowiem tak, że kwestia dokumentów, jakie człowiek ma przedstawić sądowi, nie jest dookreślona i zależy to od decyzji sądu.

RPO: przyjrzymy się tej sprawie.

Wypadki drogowe

Czy może Pan zwrócić się do Najwyższej Izby Kontroli, żeby przyjrzała się sprawie wypadków drogowych, polityki państwa, ograniczeń prędkości i ich przestrzegania?

RPO:-  Dobrze.

 

Ważne linki:

Autor informacji: Agnieszka Jędrzejczyk
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk
Data:
Operator: Agnieszka Jędrzejczyk