Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Informacja publiczna, działanie mediów lokalnych - spotkanie regionalne Adama Bodnara w Nowym Sączu

Data:
,
Tagi: kalendarium

Do Powiatowego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych przyszło na spotkanie z rzecznikiem praw obywatelskich 20 osób.

Dostęp do informacji publicznej

Jak poprawić dostęp do informacji publicznej? Obecna praktyka polega na tym, że praktycznie każdy wniosek trafia do sądu, który ma ocenić, czy rzeczywiście sprawa dotyczy informacji publicznej. Sądy są zawalone tymi sprawami, a realny dostęp obywateli do informacji publicznej staje się fikcją – nie działa prosty mechanizm, o który chodziło w ustawie o dostępie do informacji publicznej: że obywatel pyta, a urząd mu odpowiada.

- Mamy dużo sygnałów o różnych praktykach administracji utrudniających dostęp do informacji publicznej: a to że chodzi o „dokument wewnętrzny”, a to że „zdaniem urzędu” dana rzecz nie jest informacją publiczną. Rzecznik planuje w niedalekiej przyszłości seminarium przeglądowe, które pozwoliłoby zidentyfikować jak najwięcej problemów w tej dziedzinie – mówi Adam Bodnar.

  • Transparentność konkursów na zadania publiczne. Wyniki ograniczają się do nazwy organizacji i finansowania. Nie ma punktacji.

- To jest sprawa dostępu do informacji publicznej. Ta ustawa jest narzędziem społecznej kontroli – tłumaczył rzecznik. Dodał, że być może sprawą tą mogłaby się zająć Najwyższa Izba Kontroli.

Dostęp do dziennika ustaw

Dzienniki ustaw publikowane są dziś tylko elektronicznie, a nie dla wszystkich jest to wygodna forma. Czy drukowane dzienniki nie powinny być np. dostępne w bibliotekach, by można je było łatwo dołączać do wniosków i pism? Wtedy nie byłoby nieporozumień.

Relacje organizacji pozarządowych z samorządami

  • Czy samorząd może być członkiem stowarzyszenia? Sądy administracyjne interpretują przepisy w tej sprawie w sposób skrajnie różny. A to dla pewnego typu działalności bardzo ważna rzecz, a poza tym bardzo ułatwiłoby współpracę samorządów i organizacji pozarządowych.

- Zastanawiam się, czy to jest sprawa dla Rzecznika. Jego rolą jest zajmowanie się sprawami ludzi, samorządy mają swoje narzędzia wsparcia i nacisku… Musimy się zastanowić.

  • Naprawdę dotkliwy jest brak wieloletnich programów i to, że kontrakty z organizacjami pozarządowymi samorządy podpisują tylko na rok.

- Wieloletnie umowy są możliwe, ale muszą istnieć do tego wieloletnie plany współpracy gmin z organizacjami samorządowymi. Tylko gminy tego nie robią. Dlatego Rzecznik myśli o wystąpieniu do właściwego ministra, by zwrócił uwagę samorządom.

- A może Rzecznik mógłby promować dobre praktyki - pytali zebrani.

Relacja z lokalnymi mediami

Media domagają się od nas, od samorządu i organizacji pozarządowych, obowiązkowych patronatów. Jeśli o to nie zadbamy, nie umieścimy ich loga, to media lokalne odmawiają informowania o naszych wydarzeniach. I ludzie, którzy mogliby wziąć udział w naszych spotkaniach, nawet o tym nie wiedzą. Pozostaje nam ambona jako narzędzie komunikowania się…

- To rzeczywiście jest problem z punktu widzenia etyki mediów. Być może da się poprosić środowisko o refleksję, bo uzależnianie informacji od patronatu jest niebezpiecznym procesem – powiedział Adam Bodnar.

Prawa pozbawionych wolności

Osoby wychodzące na wolność, które chcą rozpocząć życie na nowo, często są odsyłane przez ośrodki pomocy społecznej do miejsca zamieszkania (do którego ci ludzie nie chcą wracać). Zdarza się, że pomoc uzależniana jest od meldunku – a ludzie ci mogą nie być nigdzie zameldowani.

- To ważny problem i Rzecznik się tym zajmuje.

Sprawa pana Miernika

Na spotkanie przyszedł pan z plakatem w sprawie pana Zygmunta Miernika i pytał, czy RPO może się zająć sprawą. Adam Bodnar wyjaśnił, co Rzecznik robił w tej sprawie.

Autor informacji: Agnieszka Jędrzejczyk
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk
Data:
Operator: Agnieszka Jędrzejczyk

Zobacz także