Utrwala stereotypy płci, ingeruje w prawo do równego traktowania. RPO o wypowiedzi doradcy MEiN
- Ludzie skarżą się RPO na słowa doradcy MEiN dr. hab. Pawła Skrzydlewskiego (mówił on o "właściwym wychowaniu kobiet, a mianowicie ugruntowaniem dziewcząt do cnót niewieścich”)
- Utrwalają one stereotypy płci oraz ingerują w konstytucyjne prawa i wolności, zwłaszcza prawo do równego traktowania
- Promowanie jednego modelu rodziny i ról pełnionych przez kobiety i mężczyzn może też godzić w konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami
- A edukacja musi być wolna od jakiekolwiek formy dyskryminacji ze względu na płeć
Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęły skargi na wypowiedź doradcy ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Rzecznik stanowczo sprzeciwia się wszelkiej dyskryminacji ze względu na płeć, w tym także takim naruszeniom zasady równego traktowania, które przybierają formę komentarzy opartych na stereotypowym pojmowaniu ról społecznych kobiet i mężczyzn.
Art. 33 Konstytucji głosi: „Kobieta i mężczyzna w Rzeczypospolitej Polskiej mają równe prawa w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym. Kobieta i mężczyzna mają w szczególności równe prawo do kształcenia, zatrudnienia i awansów, do jednakowego wynagradzania za pracę jednakowej wartości, do zabezpieczenia społecznego oraz do zajmowania stanowisk, pełnienia funkcji oraz uzyskiwania godności publicznych i odznaczeń”.
Zasada równego traktowania i niedyskryminacji kobiet i mężczyzn jest podstawą powszechnego systemu praw człowieka, fundamentalną wartością Unii Europejskiej i Rady Europy, a także doniosłą zasadą konstytucyjną.
Jest obowiązującym standardem także w sferze edukacji - zarówno na gruncie Konstytucji RP (art. 70 ust. 1 w związku z art. 32 Konstytucji RP), jak i przepisów Konwencji o prawach dziecka oraz Konwencji w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji kobiet (CEDAW). Tym samym sfera edukacji musi być wolna od jakiekolwiek formy dyskryminacji ze względu na płeć.
Jako sygnatariusz Konwencji CEDAW Polska jest zobowiązana do podjęcia wszelkich stosownych kroków w celu zmiany społecznych i kulturowych wzorców zachowania mężczyzn i kobiet, prowadzących do likwidacji przesądów i zwyczajów lub innych praktyk, opierających się na stereotypach roli mężczyzny i kobiety. Konwencja zobowiązuje Polskę do działąń w celu „wyeliminowania wszelkich stereotypowych koncepcji pozycji mężczyzny i kobiety na wszystkich szczeblach nauczania i we wszystkich rodzajach kształcenia”.
Tymczasem kwestionowane w skargach słowa doradcy ministra o wyraźnym ukierunkowaniu ideowym promują określony model życia społecznego i rodzinnego. Wyrażają też negatywną ocenę kobiet, które tegoż nie realizuj. Utrwalają istniejące stereotypy płci. Stanowią jednocześnie nadmierną ingerencję w konstytucyjnie chronioną sferę praw i wolności jednostki, w szczególności – jej prawa do równego traktowania.
A wszystkie osoby uprawnione do decyzji i działań w sferze oświaty i wychowania powinny działać z poszanowaniem konstytucyjnych wartości i zasad.
Słowa te podają także w wątpliwość zapewnienia min. Czarnka dla RPO z 30 marca 2021 r. o kształtowaniu polityki edukacyjnej i systemu oświaty w oparciu o szacunek i równość. Wątpliwości te nasilają się, gdy uwzględni się brak wskazań na powyższe wartości w Podstawowych kierunkach realizacji polityki oświatowej państwa w roku szkolnym 2021/2022.
Ujęcie w nich jako priorytetu „wspomagania przez szkołę wychowawczej roli rodziny” w kontekście takich wypowiedzi budzi uzasadnione obawy, czy treści, jakie mają być przekazywane w szkołach, będą zgodne ze standardami ochrony praw człowieka, leżącymi, zgodnie z odpowiedzią ministra z 30 marca 2021 r., u podstaw polityki oświatowej.
Ponadto promowanie wyraźnie określonego jednego modelu rodziny i ról, pełnionych w niej przez kobiety i mężczyzn, może godzić w art. 48 Konstytucji RP, który stanowi o prawie rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.
Na obowiązek poszanowania tego prawa należy patrzeć przez pryzmat zobowiązań Polski wynikających z Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. W ocenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, art. 2 Protokołu nr 1 do EKPC nakazuje państwu-stronie, a więc i Polsce, poszanowanie przekonań rodziców w całym programie nauczania. Wymaga także, by informacje objęte programem nauczania były przekazywane w sposób obiektywny, krytyczny i pluralistyczny.
Zastępca RPO Stanisław Trociuk poprosił min. Czarnka o ustosunkowanie się do tych uwag.
XI.800.2.2021
Załączniki:
- Dokument