Stracisz polskie prawo jazdy, a uzyskasz je gdzieś w UE? W Polsce będziesz ukarany za jego brak. Interwencja RPO
- Obywatel, który straci w Polsce prawo jazdy, a uzyska je w innym kraju Unii Europejskiej, w Polsce jest traktowany jako osoba kierująca pojazdem bez uprawnień, a za to grozi kara
- Ogranicza to także konstytucyjną swobodę poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej
- Rzecznik Praw Obywatelskich występuje do Ministerstwa Cyfryzacji o rozważenie stosownej zmiany przepisów
Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło pismo obywatela, w którym skarży się, że przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym, regulujące usuwanie danych z centralnej ewidencji kierowców, nie przewidują możliwości usunięcia informacji o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami. W ocenie autora są one niezgodne z art. 32 ust. 1 w związku z art. 52 ust. 1 Konstytucji, a także z art. 41 Konwencji o ruchu drogowym z 1968 r.
Skarżący wskazuje, że osoba, która uzyskała za granicą uprawnienie do kierowania pojazdów, nie jest traktowana na równi z innymi osobami posiadającymi uprawnienia do prowadzenia pojazdów nabyte w Polsce. W dalszym ciągu widnieje bowiem w centralnej ewidencji kierowców jako podmiot, któremu uprawnienia cofnięto. W konsekwencji osoba w takiej sytuacji, nie jest - w świetle informacji zgromadzonych w centralnej ewidencji kierowców - uprawniona do prowadzenia pojazdów mechanicznych na drogach publicznych.
Doznaje więc ograniczenia konstytucyjnej swobody poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Taka sytuacja oznacza także naruszenie przepisów Konwencji o ruchu drogowym, gdyż wbrew wynikającym z niej zobowiązaniom polskie organy nie uznają krajowego prawa jazdy wydanego przez państwo będącego stroną tej konwencji.
Z pisma wynika, że skarżącemu w 2005 r. cofnięto uprawnienie do kierowania pojazdami kategorii „B" na mocy decyzji właściwego prezydenta miasta. Przyczyną było, że skarżący we wskazanym terminie nie zgłosił się na egzamin państwowy mający na celu sprawdzenie kwalifikacji. W 2018 r. skarżący uzyskał uprawnienie do kierowania pojazdami kat. „AM" i „B" w Holandii.
W 2021 r. wystąpił do prezydenta miasta o wykreślnie z ewidencji informacji o cofnięciu mu uprawnienia. Ten odmówił wszczęcia postępowania. SKO oddaliło zażalenie obywatela, a WSA – jego skargę. Uznano, że w świetle art. 100ab ust. 1 Prawa o ruchu drogowym nie można prowadzić postępowania w sprawie wykreślenia z centralnej ewidencji kierowców osoby, która nie chce dłużej figurować w tej ewidencji jako nieposiadająca uprawnienia do kierowania pojazdami, w sytuacji, gdy legitymuje się prawem jazdy wydanym za granicą.
Fakt, że skarżący nadal figuruje w ewidencji wywołał negatywne dlań konsekwencje prawne. W wyniku kontroli został on bowiem obwiniony przez Policję o wykroczenie prowadzenia pojazdu mechanicznego na drodze publicznej bez uprawnienia - mimo, że legitymował się prawem jazdy z Holandii.
Z art. 100ab ust. 1 Prawa o ruchu drogowym wynika generalna zasada nieusuwalności danych zgromadzonych w centralnej ewidencji kierowców, od której istnieje tylko kilka wyjątków. Wyjątki te nie obejmują cofnięcia uprawnienia do kierowania pojazdami. Oznacza to, że informacja ta na stałe figuruje w ewidencji.
Gdy osobie, której cofnięto uprawnienie, zostanie ono przywrócone (na podstawie decyzji starosty na podstawie art. 103 ust. 3 ustawy o kierujących pojazdami, w centralnej ewidencji zamieszczane są informacje o posiadaniu przez nią uprawnienia do kierowania pojazdami. Ponadto powinna być zamieszczona wzmianka o nieobowiązywaniu decyzji ws. cofnięcia uprawnienia.
Natomiast, gdy właściwy organ cofnie kierowcy uprawnienie do kierowania pojazdami zdobyte po zdaniu polskiego egzaminu państwowego, a następnie uzyska on takie uprawnienie w innym kraju Unii Europejskiej, informacja o posiadaniu uprawnienia z zagranicy nie zostaje wprowadzona do centralnej ewidencji. Dane są do niej przekazywane i wprowadzane wyłącznie przez organy i instytucje polskie, a uzupełnienie tych danych następuje automatycznie przez system teleinformatyczny obsługujący ewidencję.
Prawo o ruchu drogowym nie przewiduje, aby dane do ewidencji zostały wprowadzone np. przez ministra prowadzącego ewidencję na wniosek osoby, która uzyskała prawo jazdy w innym państwie UE. Tymczasem, zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy o kierujących pojazdami, krajowe prawo jazdy wydane w innym państwie członkowskim UE jest dokumentem stwierdzającym posiadanie uprawnienia do kierowania. Tym samym potwierdza posiadanie tego uprawnienia na równi z prawem jazdy wydanym w Polsce.
Niemożność usunięcia z ewidencji informacji o cofnięciu uprawnienia, jak również zamieszczenia w niej informacji o uzyskaniu tego uprawnienia w innym kraju UE prowadzi do sytuacji, że dane z ewidencji nie są aktualne. Może to prowadzić do sytuacji, że podmioty, którym udostępnia się dane w niej zgromadzone, w tym np. policja, opierając się na niepełnych i niezgodnych z rzeczywistością danych, podejmą niepotrzebne i bezzasadne działania, które będą bezprawnie ingerować w sferę praw i wolności obywatelskich.
Dyrektor Zespołu Zespół Prawa Administracyjnego i Gospodarczego BRPO Piotr Mierzejewski zwraca się do dyrektora Departamentu Usług Cyfrowych MC Macieja Górskiego o zbadanie problemu, ustosunkowanie się do zarzutu niekonstytucyjności przepisów Prawa o ruchu drogowym i rozważenie konieczności stosownej zmiany regulacji prawnych.
V.511.284.2023