Przerwa w czynnościach sędziów Adama Synakiewicza i Marty Pilśnik. Interwencja Marcina Wiącka u Ministra Sprawiedliwości
- Minister Sprawiedliwości zarządził przerwę w czynnościach służbowych sędziów Adama Synakiewicza i Marty Pilśnik
- Powodem było stosowanie przez nich wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawach dotyczących powoływania sędziów w Polsce
- W świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 15 stycznia 2009 r. decyzje wobec sędziów wydano z naruszeniem przepisów
- Rzecznik Praw Obywatelskich napisał w tej sprawie do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry
Sędzia Sądu Okręgowego w Częstochowie Adam Synakiewicz postanowił zbadać zgodność z prawem powołania sędziego, który wyrokował w pierwszej instancji i został powołany na ten urząd z udziałem nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Odwołał się do wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Sędzia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia Marta Pilśnik w swoim orzeczeniu zastosowała wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE i na tej podstawie uchyliła areszt prokuratora oskarżonego o korupcję.
Na podstawie art. 130 Prawa o ustroju sądów powszechnych Minister Sprawiedliwości zarządził przerwę w czynnościach służbowych obojga sędziów.
Zgodnie z tym przepisem, jeżeli sędziego zatrzymano z powodu schwytania na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa umyślnego albo jeżeli ze względu na rodzaj czynu dokonanego przez sędziego powaga sądu lub istotne interesy służby wymagają natychmiastowego odsunięcia go od wykonywania obowiązków służbowych, prezes sądu albo Minister Sprawiedliwości mogą zarządzić natychmiastową przerwę w czynnościach służbowych sędziego aż do czasu wydania uchwały przez sąd dyscyplinarny, nie dłużej niż na miesiąc.
W wyroku z 15 stycznia 2009 r. TK stwierdził, że art. 130 p.u.s.p. - w zakresie, w jakim pozwala Ministrowi Sprawiedliwości na zarządzenie natychmiastowej przerwy w czynnościach służbowych sędziego - jest zgodny z art. 10 ust. 1, art. 173 i art. 180 ust. 2 Konstytucji.
Jednocześnie jednak TK podkreślił, że jest to procedura wyłącznie ”awaryjna”, a zarządzenie w tej sprawie może być wydane po spełnieniu dwóch merytorycznych przesłanek.
Pierwsza łączy się z zatrzymaniem sędziego na „gorącym uczynku” przestępstwa umyślnego. Szybka decyzja prezesa sądu lub ministra jest decyzją następczą, która tymczasowo porządkuje sytuację, co ma olbrzymie znaczenie m.in. dla prowadzonych przez tego sędziego konkretnych postępowań.
Druga przesłanka dotyczy wykazania, że ze względu na rodzaj czynu sędziego powaga sądu lub istotne interesy służby wymagały natychmiastowego odsunięcia go od obowiązków służbowych. Jak wynika z wyroku TK, nacisk kładziony jest zatem na przesłanki pozamerytoryczne, niezwiązane z konkretnymi postępowaniami, jakie dany sędzia prowadzi, jednakże o takim kalibrze jakościowym, który przekreślałby realne prawo stron do sądu.
Z punktu widzenia możliwości zastosowania art. 130 p.u.s.p. przez Ministra Sprawiedliwości treść orzeczenia sądowego oraz jego trafność – która może być weryfikowana jedynie w stosownych procedurach sądowych – są okolicznościami prawnie irrelewantnymi. Okoliczności te nie mogą być w żadnym przypadku – jak podkreślił Trybunał Konstytucyjny – podstawą, czy też powodem, zastosowania art. 130 p.u.s.p. przez Ministra Sprawiedliwości.
W sprawach Adama Synakiewicza i Marty Pilśnik przesłanki te nie zostały – w świetle wyroku TK – spełnione.
Tym samym zarządzone przez ministra przerwy w ich czynnościach służbowych zostały wydane z naruszeniem tego przepisu.
Również w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, m. in. w wyroku z 15 lipca 2021 r. w sprawie C–791/19, wskazano, że treść orzeczenia sądowego nie może być kwalifikowana jako przewinienie dyscyplinarne. W konsekwencji nie może być także kwalifikowana jako przyczyna uruchamiania względem sędziego innego rodzaju, niż dyscyplinarne, postępowań o charakterze administracyjnym oddziaływujących na wykonywanie przez sędziego czynności orzeczniczych.
To powoduje, że przepis art. 107 § 1 pkt 3 p.u.s.p., rozumiany jako odnoszący się do działań sędziego związanych z wykonywaniem czynności orzeczniczych - a stanowiący podstawę zarządzenia przerwy na podstawie art. 130 § 1 p.u.s.p. - musi być uznany za sprzeczny z europejskim porządkiem prawnym.
RPO Marcin Wiącek - do którego w tej sprawie wystąpiło Forum Współpracy Sędziów - prosi min. Zbigniewa Ziobrę o wyjaśnienia w terminie 7 dni.
VII.510.92.2021