SOR-y we Wrocławiu, czyli ciąg dalszy interwencji Rzecznika w sprawie kolejek karetek pogotowia.
O co chodziło w sprawie? O złą organizację działania oddziałów ratunkowych (SOR-ów) we wrocławskich szpitalach. Wg doniesień prasowych karetki pogotowia czekały po kilka godzin z pacjentami przed szpitalami, zanim ratownicy mogli przekazać ich pod opiekę lekarzy.
Rzecznik interweniował natychmiast, ale i tak po kilku miesiącach pojawił się w prasie kolejny artykuł o kolejkach karetek pogotowia na wrocławskich SOR-ach (BPW.7012.1.2016)
Rzecznik wznowił więc sprawę i zapytał Urząd Wojewódzki, dlaczego jeszcze nie rozwiązał problemu wielogodzinnego czekania pacjentów w karetkach.
Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego odpowiedział Rzecznikowi, że opracowano „Zasady dobrych praktyk”. Podpisał je Wojewoda i mają je stosować wszystkie podmioty lecznicze uczestniczące w systemie ratownictwa medycznego.
„Zasady…” dotyczą funkcjonowania zespołów ratownictwa medycznego (m.in. powołania funkcji lekarza konsultanta wspierającego merytorycznie prace zespołów i dyspozytorów), a także funkcjonowania szpitalnych oddziałów ratunkowych i izb przyjęć m.in.
- aby pacjenci transportowani do szpitala transportem międzyszpitalnym, na konsultację lub hospitalizację, byli przyjmowani poza szpitalnym oddziałem ratunkowym,
- aby personel punktu rejestracji i segregacji medycznej nie ograniczał się tylko do rejestracji, lecz realizował procedurę i przejmował opiekę nad pacjentami, którzy nie wymagają natychmiastowej pomocy,
- aby zespoły ratownictwa medycznego były zwolnione z oczekiwania na przyjęcie pacjentów.
Zalecono też:
- zwiększenie liczby łóżek w salach obserwacyjnych oddziałów ratunkowych oraz
- umieszczenie w miejscach oczekiwania pacjentów w szpitalnych oddziałach ratunkowych i izbach przyjęć informacji o najbliższym punkcie Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej.
Ma się też pojawić 16 nowych ambulansów z wyposażeniem oraz 11 defibrylatorów i 11 masażerów do ratowania osób w stanie nagłego zagrożenia życia i zdrowia.
W prasie jednak pojawiają się informacje o kolejkach w karetek i karze, jaką MFZ nałożył na jeden ze szpitali. Dlatego Rzecznik nadal będzie monitorował sprawę.