Państwowa Inspekcja Pracy nie zbada delegowania prokuratorów do odległych miejsc bez ich zgody
- Nie ma podstaw prawnych do działań Państwowej Inspekcji Pracy w tej sprawie – uznała Katarzyna Łażewska-Hrycko, główny inspektor pracy.
- Według niej zasady delegowania wyczerpująco określa Prawo o prokuraturze, a okoliczności delegowania mogą co najwyżej być badane przez sąd pracy
- RPO prosił PIP o interwencję, wskazując że przepisy Prawa o prokuraturze nie są w tej mierze kompletne, a muszą być wykładane zgodnie z Konstytucją
- Zasady prawa pracy sprzeciwiają się bowiem przedmiotowemu traktowaniu pracowników, co narusza także godność ludzką
Kilkoro prokuratorów ze stowarzyszenia Lex Super Omnia dostało półtora dnia na spakowanie się i przeprowadzkę o kilkaset kilometrów – na delegację do innych prokuratur. Osoby delegowane dowiadują się o tym w momencie doręczenia aktu delegacji, a decyzje te nie zawierają uzasadnienia. Przed podjęciem decyzji nie jest też analizowana sytuacja osobista i rodzinna prokuratora. Uprawnienie przysługujące kierownictwu prokuratury do skorzystania z możliwości delegacji uznawane jest za całkowicie dyskrecjonalne.
Ocena RPO i wniosek do GIP
Takie zasady korzystania z uprawnienia do delegowania pracowników budzą istotne wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich. Prawdopodobne jest bowiem naruszanie podstawowych praw pracowniczych przez przedmiotowe traktowanie pracowników.
Prokuratura nie widzi bowiem, że każda taka delegacja stanowi daleko idącą ingerencję w sferę prawnie chronionych praw pracowniczych. Prokurator-pracownik postrzegany jest wyłącznie jako przedmiot podejmowanych wobec niego działań, a nie jako jednostka korzystająca z autonomii, której przysługują prawa chronione konstytucyjnie.
Prokurator jest bowiem pracownikiem w rozumieniu art. 2 Kodeksu pracy, jego praca pozostaje zaś pod ochroną Rzeczypospolitej Polskiej (art. 24 Konstytucji), co wyklucza wszelką dowolność i arbitralność w zakresie kształtowania treści stosunku pracy łączącego prokuratora z jednostką organizacyjną prokuratury, w której jest zatrudniony. W myśl art. 111 k. p. pracodawca jest obowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika.
Ogólne zasady rządzące prawem pracy sprzeciwiają się przedmiotowemu traktowaniu pracowników, jakimi są prokuratorzy, a traktowanie takie narusza godność osoby ludzkiej.
Nie można przyjąć, że przepisy Prawa o prokuraturze dotyczące delegowania prokuratorów mają charakter zupełny i kompletny. Wykładnia musi zaś zmierzać do zapewnienia zgodności tych przepisów z Konstytucją. Taką prokonstytucyjną wykładnię zapewnia zaś sięgnięcie do art. 130 Prawa o prokuraturze. Według niego do prokuratorów stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych, a w sprawach nieuregulowanych – Kodeks pracy.
Oznacza to przede wszystkim odpowiednie stosowanie art. 10 ust. 3 i 4 tej ustawy w zakresie delegowania prokuratora do innej jednostki prokuratury bez jego zgody. Według niego w uzasadnionych wypadkach urzędnik państwowy mianowany może być przeniesiony, na okres do sześciu miesięcy, do innego urzędu w tej samej lub innej miejscowości, do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Zgodnie z art. 10 ust. 4 ustawy niedopuszczalne jest czasowe przeniesienie, bez zgody zainteresowanego, do urzędu mającego siedzibę w innej miejscowości kobiety w ciąży lub urzędnika państwowego sprawującego opiekę nad dzieckiem w wieku czternastu lat, a także w wypadku, gdy stoją temu na przeszkodzie ważne względy osobiste lub rodzinne urzędnika.
Przepisy te powodują, że delegowanie na podstawie art. 106 § 2 Prawa o prokuraturze jest możliwe tylko w uzasadnionych wypadkach. Odnosić je należy do sytuacji nadzwyczajnych, a nie np. wynikających z wadliwego sprawowania kierownictwa w jednostkach prokuratury, prowadzącego do nierównomiernego obciążenia prokuratorów bądź powstania braków kadrowych.
W rezultacie przed podjęciem decyzji o delegowaniu prokuratora, Prokurator Generalny zobowiązany jest ustalić sytuację rodzinną prokuratora oraz ustalić czy ta sytuacja rodzinna lub względy osobiste nie czynią delegowania niedopuszczalnym. Zaniechanie dokonania tych czynności oznacza, że podjęty w ten sposób akt delegacji narusza rażąco przepisy ustawy o pracownikach urzędów państwowych, kodeks pracy oraz normy konstytucyjne określone w art. 24, art. 47 i art. 71 ust. 1 i 2 Konstytucji.
Dlatego Adam Bodnar zwrócił się do Głównego Inspektora Pracy o przeprowadzenie kontroli w celu ustalenia, czy Prokurator Krajowy nie narusza przepisów prawa pracy, delegując pracownika-prokuratora bez jego zgody do innej jednostki, bez uprzedniego ustalenia sytuacji osobistej i rodzinnej.
Odpowiedź GIP
- Poruszona kwestia nie należy do kompetencji organów Państwowej Inspekcji Pracy – odpisała Katarzyna Łażewska-Hrycko, główny inspektor pracy.
Zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy z 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy do jej zadań należy nadzór i kontrola przestrzegania przepisów prawa pracy, w szczególności przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisów dotyczących stosunku pracy, wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy, czasu pracy, urlopów, uprawnień pracowników związanych z rodzicielstwem, zatrudniania młodocianych i osób niepełnosprawnych.
W przedmiotowej kwestii wskazany zakres zbadania sprawy wykracza jednak poza kompetencje organów Państwowej Inspekcji Pracy, a to z uwagi na fakt, iż podniesiona problematyka dotyczy stosunku służbowego prokuratorów w sferze publicznoprawnej.
W ocenie Państwowej Inspekcji Pracy poruszony przez Rzecznika problem delegowania prokuratorów związany z pełnioną przez nich służbą prokuratorską w państwie został uregulowany w sposób wyczerpujący w rozdziale 2 zatytułowanym „Prawa i obowiązki prokuratorów”, a przede wszystkim w art. 106 ustawy z 28 stycznia 2016 r. - Prawo o prokuraturze. Określono w nim reguły i warunki dopuszczalności delegowania, ustalania czasu trwania delegacji i odwoływania prokuratora z delegacji.
Nie sposób, przy takiej konstrukcji przepisu art. 106 Prawa o prokuraturze, sięgać do jej art. 130, który stanowi, że w sprawach nieuregulowanych w niniejszej ustawie do prokuratorów stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych, a w sprawach nieuregulowanych także w przepisach tej ustawy – przepisy Kodeksu pracy.
Wobec art. 106 Prawa o prokuraturze nie można przyjmować, że wolą ustawodawcy było, aby reguły delegowania prokuratorów w pragmatyce prokuratorskiej były identyczne z regułami delegowania wskazanymi w przepisach ustawy z 16 września 1982 r.
W aktualnym stanie prawnym brak jest zatem podstaw do podejmowania działań przez organy Państwowej Inspekcji Pracy w zakresie związanym z zagadnieniem sygnalizowanym przez Rzecznika. Okoliczności delegowania mogą co najwyżej być przedmiotem badania przez sąd pracy.
Jak stanowi bowiem art. 101 § 1 tej ustawy w sprawach o roszczenia ze stosunku służbowego prokuratorowi przysługuje droga postępowania przed sądem właściwym dla spraw pracowniczych.
Ponadto, kwestia ta mogłaby być przedmiotem wystąpienia przez Rzecznika do właściwych organów z wnioskiem o podjęcie inicjatywy ustawodawczej bądź o wydanie lub zmianę innych aktów prawnych w sprawie dotyczącej wprowadzenia przesłanek zawężających możliwość delegowania prokuratorów z uwagi chociażby na ich sytuację osobistą lub rodzinną – wskazała Katarzyna Łażewska-Hrycko.
III.7044.12.2021
(pełna odpowiedź GIP - w ząłączniku poniżej)
Załączniki:
- Dokument