Biuletyn Informacji Publicznej RPO

O złym prawie i jego stosowaniu. Spotkanie regionalne RPO w Szczecinku

Data:
Tagi: kalendarium

Na Zamek Książąt Pomorskich na spotkanie z rzecznikiem praw obywatelskich Adamem Bodnarem przyszło w Szczecinku 20 osób.  Rozmawialiśmy o problemach rolników, o emeryturach, o wychowywaniu dzieci z niepełnosprawnościami, o sądach i o Konstytucji.

- Spotkania regionalne pozwalają nam gromadzić wiedzę o realnych problemach, jakie mają ludzie. Nie zawsze daje się to zauważyć zza biurka. Dlatego RPO za biurkiem nie siedzi - powiedział Adam Bodnar. Spotkanie w Szczecinku kończyło kolejny, tym razem czterodniowy objazd po kraju.

Sprawy rolnicze

  • Nowe prawo łowieckie scedowało część obowiązków na sołtysów, którzy działają społecznie – więc nie można im zlecić działań, jeśli nie są w stanie ich wykonać (chodzi o szacowanie strat w uprawach rolnych, które powodują dzikie zwierzęta)

RPO: Tak, już się tym zajęliśmy

  • Szkody wyrządzane przez objęte ochroną ptaki wędrowne (np. żurawie) – potrafią zniszczyć całe uprawne pole. Nikt za to nie odpowiada, rolnicy nie dostają odszkodowań
  • Linie przesyłowe wysokiego napięcia – rolnicy mają kłopoty z energetykami, którzy bez uzgodnien z właścicielami ziemi wjeżdżaja na pola, „bo muszą uciąć gałęzie”. W przypadku sporu sądowego sądy orzekają różnie, często na niekorzyść rolnika.

RPO: warto wiedzieć, że Rzecznik może występować do Sądu Najwyższego i NSA o orzeczenia ujednolicające w składzie siedmiu sędziów. Udało się nam w taki sposób np. wyprostować sprawę transakcji ziemią rolną.

  • Ubezpieczenia rolników – ubezpieczyciele nie wypłacają odszkodowań za lokalną suszę czy gradobicie, bo  jedyna certyfikowana instytucja badająca takie zjawiska meteorologiczne nie stwierdza ich z powodu sposobu rozstawienia urządzeń pomiarowych.

Obowiązek sprzątania chodników przy posesjach

Na właścicielach ciąży obowiązek sprzątania przyległych chodników. Czy taki przymus jest zgodny z Konstytucją? Dlaczego mam sprzątać czyjeś tylko dlatego, że sąsiaduje z moim?

RPO: Musimy się zastanowić. Ale Trybunał Konstytucyjny 20 lat temu odrzucił podobny wniosek RPO.

Wysokość emerytur – kapitał początkowy

Tuż przed przejściem na emeryturę kapitał początkowy jest ponownie przeliczany – mimo że wcześniej był inny – i na podstawie tego nowszego, mniej korzystnego przeliczenia, wyliczana jest emerytura. Trybunał Konstytucyjny zakwestionował taką praktykę 28 lutego 2012 r., ale nic się nie zmieniło.

RPO: To jest dla nas. Dostajemy bardzo wiele spraw związanych z emeryturami. Nie możemy apelować o generalne podnoszenie świadczeń, ale możemy interweniować w sprawach indywidualnych przeliczeń świadczeń. Trybynał Konstytucyjny nie ma narzędzi egzekwowania swoich wyroków, niewdrożonych wyroków jest niestety więcej, jak choćby ten dotyczący wparcia dla opiekunów dorosłych osób z niepelnosprawnościami.

Mowa nienawiści w internecie, hejt na ulicach

Jak można przeciwdziałać takim zjawiskom, bo że są szkodliwe, nie ulega wątpliwości?

RPO: Tak, to jest bardzo poważny problem. Internet ułatwia nam uczestniczenie w debacie publicznej, ale rozprzestrzenia też nienawiść. Prawo za tymi nowymi zjawiskami nie nadąża. Np. długo nie uważało, że nienawistne wystąpienia w internecie nie wymagają interwencji. To się na szczęście zmienia – także dzięki RPO. Także w sprawie odpowiedzialności portali za nienawistne komentarze już się coś zmieniło. Sąd Najwyższy uznał, że za takie komentarze odpowiada portal.

Ciągle nie działa sprawnie u dostawców usług internetowych mechanizm „notice and takedown” (usuń [treść], skoro zostałeś powiadomiony [o naruszeniu prawa].

- A co Pan uważa o demonstracjach ONR, takich jak kilka dni temu w Gdańsku?

RPO: Nie można zakazywać demonstracji prewencyjnie, tylko na podstawie podejrzenia, że coś może się zdarzyć w jej trakcie. Ale jeśli w ich trakcie dochodzi do łamania prawa, to policja ma obowiązek reagować. Problemem jest więc nie to, że do demonstracji doszło, ale że policja nie reaguje. Rzecznik interweniuje i wszystko to odnotowuje.

Co wiadomo o planowanej zmianie Konstytucji?

Podobno referendum ma być w listopadzie, a nic o tym nie wiadomo. Dlaczego?

RPO: O planach zmiany Konstytucji mówił prezydent i za całą kampanię w tej sprawie odpowiada Kancelaria Prezydenta. Wiem, że organizuje w przyszłym tygodniu debatę konstytucyjna. Zobaczymy, co tam się stanie. Moim zdaniem Konstytucja nie wymaga wymiany, może drobnych korekt. Realnym problemem jest zas to, że Konstytucja jest łamana.

Jak doprowadzić do powstania budżetu obywatelskiego w Szczecinku?

RPO: W wielu miastach budżety obywatelskie funkcjonują bardzo dobrze i zwiększają zaangażowanie obywateli w życie społeczne.

Aby doprowadzić do powstania takiego budżetu, warto wykorzystać prawo do petycji. Albo zapytać o stosunek do tej idei kandydatów w wyborach samorządowych.

Co Pan myśli o oknie życia (właśnie zostało uruchomione w Szczecinku)?

Ja jestem za, ale podobno ONZ jest przeciw. Dlaczego?

RPO: Była taka krytyczna opinia, która wskazywała, że anonimowa adopcja uniemożliwia poznanie tożsamości dziecka. Nie rozumiem tej argumentacji – w naszych warunkach społecznych, kiedy się wie, jaką alternatywę ma kobieta, która nie może wychowywać dziecka, ani ujawnić faktu jego narodzin, takie wywody są trudne do zrozumienia.

Dlaczego z Polski jest tyle skarg do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu?

Czy liczba spraw nie świadczy, że mamy wyjątkowo ze prawo i sądy?

RPO: Najwięcej spraw bierze się z problemów systemowych. Kilka już rozwiązaliśmy (np. problem mienia zabużańskiego czy czynszów w prywatnych kamienicach). Zmniejszyła się też liczba spraw o nadużywanie tymczasowego aresztowania. Nieco lepiej jest z przewlekłością postępowań – więc spraw jest nieco mniej. Trybunał pozwala nam poprawić nasze prawo i jego stosowanie.

Ale pojawiają się nowe problemy. Prawdopodobnie bardzo dużo skarg dotyczyć będzie np. tzw. ustawy „dezubekizacyjnej” z 2016 r. Wpływają ciągle z Polski sprawy "więzienne", sprawy związane z wywłaszczeniami (pod bardzo ostatnio intensywne inwestycje w infrastrukturę).

Generalnie – naprawa sytuacji w zakresie przestrzegania praw człowieka wymaga staranności, działań żmudnych i starannych. To zabiera czas, ale jest skuteczne.  

Jaki jest Pana stosunek do reformy sądownictwa?

RPO: Taka reforma, aj obecnie wprowadzana, nie była potrzebna. Mamy inne problemy z sądownictwem – sprawy przesyłek sądowych, sprawy biegłych, sprawy sądów rodzinnych. Nie są naprawiane.

- A co Pan robi w sprawach sędziów-przestępców?

RPO: Od przestępstw jest prokuratura.

- My z synem zostaliśmy skrzywdzeni przez sędziów i nikt nam nie pomógł. Pan też. Czy złoży Pan dla nas skargę nadzwyczajną

RPO: Możemy tylko ponownie sprawdzić dokumenty.

Prawa dzieci z niepełnosprawnościami

- Nasze stowarzyszenie zajmuje się 25 dziećmi. Mamy bardzo mało funduszy, tracimy siły. Nie wiem, czy damy dalej radę… Ale co będzie z dziećmi? Mamy tu takiego 28-letniego chłopca, nie ma go nawet gdzie wyprowadzić.

RPO: A są miejsca opieki dziennej, zwłaszcza dla starszych dzieci?

- Są kolejki. I pomoc jest tylko do 24. roku życia

RPO: Mieliśmy podobny problem w Chełmie. Dzięki naciskom na władze udało się taki punkt otworzyć. W niedalekim Wałczu się udaje. Może uda się w Szczecinku?

Koszty dowozu dziecka z niepełnosprawnością do szkoły

- Dowożę samochodem do szkoły dwoje dzieci z niepełnosprawnościami. Dostaję za to zwrot o równowartości zniżkowego biletu PKS – to rodzaj ryczałtu, który ma się to nijak do prawdziwych kosztów.

RPO: Przyjrzymy się temu. Ostatnio udało się nam wygrać sprawę w Krakowie i korespondujemy z MEN w sprawie zmiany przepisów. Problem kosztów dowozu dzieci z niepełnosprawnościami do szkół zgłaszany jest w całym kraju.

Działania organizacji pozarządowych

Czy organizacje działające na rzecz lokalnej społeczności, choć nie mające statusu organizacji pożytku publicznego, nie mogłyby mieć prawa do nieodpłatnego korzystania z pomieszczeń?

Nie jest podnoszone dofinansowanie na podopiecznych DPS i warsztatów terapii zajęciowej. Czy rzecznik mógłby pomóc?

Dlaczego obarczył Pan Naród Polski współodpowiedzialnością za Holokaust?

- Cenię Pana i tego nie rozumiem. Dlaczego Pan tak powiedział, Panie Rzeczniku?

RPO: Może nie słyszał Pan całośc tej wypowiedzi? Powiedziałem, że odpowiedzialność za Holokaust ponoszą Niemcy. Dodałem, że są narody, które w tym współuczestniczyły. Dopytywany przez dziennikarza potwierdziłem, że były też jednostki w ramach narodu polskiego – za to ci szmalcownicy byli skazywani przez sądy polskiego państwa podziemnego. Wypowiedź była nieprecyzyjna, nie powinienem był użyć pojęcia „naród”. Przeprosiłem za to.

Autor informacji: Agnieszka Jędrzejczyk
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk
Data:
Operator: Agnieszka Jędrzejczyk