Debata konstytucyjna RPO w Krakowie - art. 41. Wolność osobista
O Konstytucji, o sensie zawartych w niej zapisów, warto dyskutować nie tylko w gronie prawników - przypomniał w Krakowie Adam Bodnar. - Stąd kolejna debata organizowana w trakcie spotkań regionalnych. Debata w Krakowie nosi tytuł:
Wolność osobista w świetle art. 41 Konstytucji RP
- Każdemu zapewnia się nietykalność osobistą i wolność osobistą. Pozbawienie lub ograniczenie wolności może nastąpić tylko na zasadach i w trybie określonych w ustawie.
- Każdy pozbawiony wolności nie na podstawie wyroku sądowego ma prawo odwołania się do sądu w celu niezwłocznego ustalenia legalności tego pozbawienia. O pozbawieniu wolności powiadamia się niezwłocznie rodzinę lub osobę wskazaną przez pozbawionego wolności.
- Każdy zatrzymany powinien być niezwłocznie i w sposób zrozumiały dla niego poinformowany o przyczynach zatrzymania. Powinien on być w ciągu 48 godzin od chwili zatrzymania przekazany do dyspozycji sądu. Zatrzymanego należy zwolnić, jeżeli w ciągu 24 godzin od przekazania do dyspozycji sądu nie zostanie mu doręczone postanowienie sądu o tymczasowym aresztowaniu wraz z przedstawionymi zarzutami.
- Każdy pozbawiony wolności powinien być traktowany w sposób humanitarny.
- Każdy bezprawnie pozbawiony wolności ma prawo do odszkodowania.
Pytania w debacie:
- Wolność osobista jako podstawowe prawo człowieka. Czy każdemu przysługują tak samo, czy są grupy uprzywilejowane lub pokrzywdzone
- Gdzie są granice swobodnego kształtowania swojego zachowania przez jednostkę.
- Gdzie są granice ingerowania w wolność i nietykalność osobistą – tymczasowe aresztowania, przymusowy pobyt w szpitalu psychiatrycznym, opieka nad osobami niesamodzielnymi (osoby chore na Alzhaimera w DPS).
- Jakie są szanse i zagrożenia związanym z zapewnieniem przez państwo nietykalności i wolności osobistej jego obywatelom, jak państwo winno chronić obywateli przed ingerencją innych w sferę zastrzeżoną dla jednostki.
- Pozbawienie wolności a możliwość decydowania o swoim postępowaniu i swojej sytuacji, jak zadbać o prawa człowieka w takiej sytuacji.
- Czy musimy pozbawiać wolności, a może wystarczy ją w uzasadnionych przypadkach tylko ograniczyć? Może to być np. dozór elektroniczny, obowiązek wykonywania określonej pracy, powstrzymywania się od przebywania w określonych miejscach czy kontaktowania się z określonymi osobami.
- Jak zapewnić rzeczywistą i skuteczną kontrolę legalności pozbawienia wolności we wszystkich jej aspektach?
W debacie zabrali głos: prof. Justyna Miklaszewska; prof. Wiesław Gumuła; prof. Andrzej Zoll
Prof. dr hab. Justyna Miklaszewska, profesor nadzw. w Instytucie Filozofii UJ. Kierownik Zakładu Historii Filozofii.
Magister filologii polskiej i filozofii; dr nauk humanistycznych (1984); dr habilitowany w zakresie filozofii (1994), profesor tytularny (2003).
Dyrektorka Instytutu Filozofii UJ (1999-2008). Polskie Towarzystwo Filozoficzne, przewodnicząca Krakowskiego Oddziału. Członek Redakcji i Rady Redakcyjnej „Civitas"; członkini rad redakcyjnych: „Diametros", "Polish Journal of Philosophy", "Principia", "Studia Philosophica Wratislaviensia", "Studia z filozofii polskiej".
Narodowe Centrum Nauki, grant badawczy: Radykałowie i konserwatyści w epoce Oświecenia (2013-16). Koordynatorka ze strony polskiej Międzynarodowych Programów Erasmus: Democracy and Knowledge, Democracy and Religion, Democracy and Cosmopolitanism. Wyższa Szkoła Biznesu/National Louis University, Nowy Sącz, Wykłady w programie MBA: Ethical and Legal Issues.
Prof. hab. Wiesław Gumuła, prof. UJ – profesor nadzwyczajny w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Specjalizuje się w zagadnieniach dotyczących socjologii finansów. Jest autorem kilkudziesięciu publikacji naukowych. Opublikował miedzy innymi książki: „Własność: meandry prywatyzacji i uspołecznienia w teorii społecznej Karola Marksa" (2000); „Teoria osobliwości społecznych: zaskakująca transformacja w Polsce" (2008). Od wielu lat pracuje również na stanowiskach kierowniczych w instytucjach finansowych. Obecnie kieruje Oddziałem Okręgowym Narodowego Banku Polskiego w Krakowie.
„Dla mnie socjologia jest zawodem, misją, pasją. Kiedy nie pracuję naukowo, jestem w swoim żywiole. Wolny czas najchętniej spędzam, spotykając się ze znajomymi i przyjaciółmi, słuchając muzyki lub chodząc po górach.”
Zainteresowania naukowe: socjologia finansów; osobliwości społeczne; transformacja ustrojowa w Polsce; socjologiczne i ekonomiczne teorie własności.
Prof. Andrzej Zoll
Profesor zwyczajny Uniwersytetu Jagiellońskiego, w latach 1991–1993 przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, sędzia i w latach 1993–1997 prezes Trybunału Konstytucyjnego, w latach 2000–2006 Rzecznik Praw Obywatelskich.
Debata
Wprowadzenie
Prof. Justyna Miklaszewska: Współczesne społeczeństwa liberalne opierają się na prawach człowieka, na prawie do godności i wolności osobistej. Dziś traktuje się jako oczywiste – jako prawo i podstawowe dobro. Powinno być więc ono zapewnione w równym stopniu wszystkim obywatelom.
Twórcy konstytucji, pamiętając o doświadczeniach PRL, zagwarantowali prawo do wolności. Jednak wartość wolności nie jest dla wszystkich obywateli jasna i zrozumiała. Stąd znaczenie debaty.
Prof. Wiesław Gumuła: Mówimy tylko o wolności w relacji z państwem. Zapominamy o relacji obywateli z innymi korporacjami i organizacjami ponadpaństwowymi. Nie zastanawiamy się nad normami i nakazami w wewnętrznych regulacjach firmowych, nad tym, czy nie stoją one w sprzeczności z normami powszechnie obowiązującymi.
Prof. Andrzej Zoll: Co w relacji „władza państwowa – jednostka” jest pierwotne? Państwo, które jednostka ma wspierać i przyczyniać się w ten sposób do dobra wspólnego? Czy dobrostan obywateli, który państwo powinno wspierać?
To ten drugi model leży u podstaw naszej Konstytucji – wskazał.
A nawiązując do słów prof. Gumuła dodał: Pamiętam, jak zmieniała się rola Rzecznika Praw Obywatelskich – bo w demokratycznym państwie prawa nie musiał on już przeciwdziałać bezprawnym działaniom państwa. Ale coraz poważniejszym zadaniem stawało się dla niego skłanianie organów państwa do interweniowania, gdy to prywatne podmioty zagrażały prawom i wolnościom obywateli
Jak wycenić wolność? Jak daleko sięgają gwarancje wolności? Czy np. obowiązują w szpitalach psychiatrycznych czy domach pomocy społecznej?
Prof. Gumuła: Proces odbierania nam wolności trwa. Tłumaczony jest względami bezpieczeństwa, walką z terroryzmem. To zjawisko charakterystyczne nie tylko dla Polski. Jednocześnie proces indywidualizacji sprawił, że przestaliśmy walczyć i dbać o ochronę swoich praw w ramach organizacji i związków.
Cena wolności zawiera się w odpowiedzi, czy mamy zagwarantowaną rekompensatę za niesłuszne pozbawienie wolności i jego konsekwencje.
Prof. Miklaszewska: Czy godność jest pierwotna wobec wolności? One występują obok siebie. To para pojęć nierozłącznych, gdzie jedno współtworzy drugie.
Z jednej strony wolność jednostki rośnie – wolność kontaktu z innymi, unikania cenzury – ale w parze ze wzrostem wolności muszą być ograniczenia. Skoro mamy większą swobodę podróży, to musimy się godzić na pewne ograniczenia np. w czasie podróży lotniczych.
Prof. Zoll: Wolności nie da się wycenić jedną kwotą. Rozdzieliłbym to na zadośćuczynienie za krzywdę i na odszkodowanie za utracone korzyści. Wtedy będzie widać, że wolność bezrobotnego i wolność wielkiego biznesmena jest warta tyle samo. Różne mogą być tylko odszkodowania.
Boimy się wolności, dlatego godzimy się na jej ograniczenie. Zaczynamy mówić o dobru wspólnym w oderwaniu od dobra poszczególnych ludzi. To niedobra tendencja, zmierzająca w kierunku rządów autorytarnych.
Jeśli nie uważamy wolności za wartość, to oddajemy się w ręce kogoś, kto sprawuje władzę. Państwo totalitarne może być też państwem opiekuńczym. Władza może się troszczyć o szczęście obywateli w taki sposób, w jaki sam je zdefiniuje.
Ale decydowanie o sobie to trud, z którego wielu współobywateli zrezygnuje. I to jest prawdziwe niebezpieczeństwo.
Prof. Miklaszewska: Jest tajemnicą, dlaczego społeczeństwa czasem nie godzą się na ograniczenie wolności, a czasem na to przystają. Ale powinno być jasne, że ograniczenie wolności, w wielu przypadkach konieczne, musi następować za zgodą obywateli. To może następować tylko w debacie - dlatego rozmowa jest taka ważna.
Prof. Gumuła: Samo prawo nie wystarczy. Bez wrażliwości społecznej – w rodzinie, w społeczności, wśród przedstawicieli państwa. I ważny jest parasol wynikający z Konstytucji i wartości, jakie niesie.
Adam Bodnar (prowadzący debatę): Art. 41 Konstytucji mówi o prawie przysługującym „każdemu”. Kim jest ten „każdy”? To także osoba z niepełnosprawnością, biznesmen, zatrzymany cudzoziemiec. Ta konstytucyjna gwarancja ma naprawdę powszechne zastosowanie, niezależnie od sytuacji życiowej, w jakiej się dana osoba znajduje.
Trybunał Konstytucyjny pomaga w definiowaniu tych sytuacji. Przykładem jest tegoroczne (opublikowane) orzeczenie TK w sprawie zasad umieszczania w domach pomocy społecznej osób ubezwłasnowolnionych (że potrzebna jest tu kontrola sądu).
Uwadze prawników umyka jednak często problem wykluczenia ekonomicznego, które wpływa na korzystanie z prawa do wolności. Owszem, w takich przypadkach powinny działać instytucje państwa, ale często tego nie robią (przykład – zakład opiekuńczy w Trzciance, w którym pensjonariusze, osoby chore i niesamodzielne, były traktowane w sposób poniżający).
Posumowanie
Prof. Miklaszewska: Wolność jest sprawą wyboru (wolność czy bezpieczeństwo?)
Prof. Gumuła: Demokracja nie gwarantuje wolności, ale jest jedyną szansą na nią
Prof. Zoll: Wolność nie może być nieograniczona. Ale powodem ograniczenia może być tylko dobro wspólne.