Jak wspierać uchodźców z Ukrainy z niepełnosprawnościami. Uwagi RPO dla min. Pawła Szefernakera
- Organizacja pomocy dla uchodźców wojennych z niepełnosprawnościami opiera się przede wszystkim na działalności organizacji pozarządowych
- NGO-sy zwracają uwagę, że wiele działań nadal podejmowanych jest oddolnie, co wymaga sprawnego systemu koordynacji
- Powinien on obejmować właściwe rozpoznawanie potrzeb tych osób, wsparcie sprzętem ortopedycznym czy rehabilitacyjnym, lekami czy precyzyjnych informacji o formach pomocy
- Trudnością jest m.in. konieczność starania się przez te osoby o wydanie orzeczenia o niepełnosprawności w Polsce, mimo że mają równoważne orzeczenia z Ukrainy
5 maja to Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych oraz Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Jest on szczególną okazją do refleksji nt. sytuacji osób z niepełnosprawnościami w Polsce oraz działań państwa w celu zapewnienia im możliwości korzystania z praw i wolności człowieka i obywatela na zasadzie równości z innymi.
W tym kontekście RPO Marcin Wiącek zwraca uwagę na problemy licznych uchodźców wojennych z Ukrainy będących osobami z niepełnosprawnościami. W piśmie do min. Pawła Szefernakera, pełnomocnika rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy, RPO podkreśla wysiłki podjęte na rzecz ich wsparcia. Niemniej ma sygnały, głównie od organizacji pozarządowych, że aktualnie oferowane formy pomocy są niewystarczające bądź też nieadekwatne do rzeczywistych potrzeb.
Konwencja o prawach osób niepełnosprawnych uznaje ich niezbywalne prawo do życia; zobowiązuje do podjęcia wszelkich niezbędnych środków w celu zapewnienia im korzystania z tego prawa, na równych zasadach z osobami bez niepełnosprawności. Zadaniem władz jest podjęcie wszelkich niezbędnych kroków w celu zapewnienia ochrony i bezpieczeństwa osób z niepełnosprawnościami w sytuacjach zagrożenia. Obowiązek ten obejmuje m.in. przyjęcie odpowiednich rozwiązań ustawodawczych, administracyjnych i innych, w celu zapewnienia bezpieczeństwa dla osób z niepełnosprawnościami w obliczu konfliktu zbrojnego oraz w sytuacjach wymagających pomocy humanitarnej.
O zapewnienie bezpieczeństwa i ochrony osób z niepełnosprawnościami w związku z wojną zaapelowało Europejskie Forum Osób Niepełnosprawnych (European Disability Forum). Zwrócono m.in. uwagę, że kobiety z niepełnosprawnościami są bardziej narażone na przemoc seksualną, a dzieci z niepełnosprawnościami – na wykorzystywanie i zaniedbanie. Dodano, że kluczowe informacje na temat bezpieczeństwa i ewakuacji są często niedostępne, a same centra ewakuacyjne nie są dostosowane do zróżnicowanych potrzeb uchodźców i uchodźczyń.
Organizacja wsparcia osób z niepełnosprawnościami opuszczających Ukrainę przed agresją Rosji opiera się przede wszystkim na działalności organizacji pozarządowych i aktywistów, którzy pomagają im już od chwili przejścia granicy. Zaczyna się to od poszukiwania schronienia, zgodnie z potrzebami zgłaszających się.
NGO-sy zwracają uwagę, że wiele działań nadal podejmowanych jest oddolnie i wymaga wprowadzenia sprawnego systemu koordynacji. Powinno to obejmować zarówno rozpoznawanie potrzeb osób zgłaszających się, jak i zapewnienie im wsparcia w znalezieniu noclegu, sprzętu ortopedycznego czy rehabilitacyjnego, niezbędnych leków, czy udzielania precyzyjnych informacji o możliwych formach pomocy.
Trudności uchodźców z niepełnosprawnościami
Z informacji MRiPS wynika możliwość zgłaszania potrzeb osób z niepełnosprawnościami za pośrednictwem ogólnodostępnego portalu pomagamukrainie.gov.pl, gdzie jest wyodrębniona ścieżka pomocowa dla osób z niepełnosprawnościami. Działanie to wymaga jednak wdrożenia odpowiednich rozwiązań informatycznych. Z uwagi na bardzo liczną grupę uchodźców w Polsce wymaga to pilnych działań.
Dodatkową trudnością jest brak koordynacji udzielanych informacji o przysługujących uprawnieniach. Informacje często są ogólne i nieprecyzyjne, a czasem też wręcz błędne.
Słuszne byłoby opracowanie krótkiej ulotki informacyjnej dotyczącej orzecznictwa o niepełnosprawności oraz możliwości uzyskania orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego i uruchamianych programach ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Informacje powinny być prezentowane w formatach dostępnych.
Rzecznik otrzymuje także sygnały, że osoby przekraczające granicę polską wymagają wsparcia w uzyskaniu sprzętu ortopedycznego, leków czy innych środków wspierających. Powinno zapewniać się im indywidualne wsparcie, zgodne z potrzebami danej osoby. Na uwagę zasługuje możliwość zaopatrzenia w wyroby medyczne w ramach modułu I programu „Pomoc obywatelom Ukrainy z niepełnosprawnością” finansowanego ze środków PFRON.
Niezbędne wsparcie nie powinno ograniczać się wyłącznie do wyrobów medycznych. Wśród uchodźców są również dzieci z niepełnosprawnościami, które będą wymagały dostępu do sprzętu umożliwiającego uczestnictwo w edukacji zdalnej w ramach nauki prowadzonej w szkołach ukraińskich czy innego sprzętu wspierającego w życiu codziennym lub potrzebnych do kontynuowania terapii przerwanych przez wojnę. Właściwe programy powinny umożliwiać im korzystanie ze wsparcia ze środków PFRON na takich samych zasadach jak mogą to czynić obywatele Polski z orzeczeniem o niepełnosprawności lub równoważnym.
Uchodźcom, którzy uzyskają numer PESEL, przysługują uprawnienia, np. prawo do polskiego systemu opieki zdrowotnej, edukacji czy wsparcia finansowego. Duże obawy budzą jednak wydłużające się kolejki w celu uzyskania tego numeru. W niektórych miastach trzeba na to czekać ponad dwa miesiące. Zainteresowani obawiają się, że z braku numeru pozostaną bez wsparcia. RPO zwracał się już do MRIPS o uwzględnienie opóźnień w procedurze w kontekście prawa do świadczeń.
Kolejną trudnością jest konieczność starania się o wydanie orzeczenia o niepełnosprawności w Polsce, mimo posiadania równoważnego orzeczenia ukraińskiego. Wiele osób korzysta z przedłużenia okresu ważności posiadanych orzeczeń na czas stanu epidemii Po jego zakończeniu będą oni musieli wystąpić z nowym wnioskiem o kolejne orzeczenie. Kumulacja wniosków może spowodować wydłużenie oczekiwania.
Słuszne byłoby zatem umożliwienie uchodźcom, mającym orzeczenie o niepełnosprawności wydane w Ukrainie, skorzystania z wymaganego wsparcia po przedłożeniu dokumentu, którym dysponują obecnie. Niezbędne jest uwzględnienie tego postulatu przy projektowaniu nowych programów do uchodźców.
RPO pyta, czy min. Szefernaker powołał lub rozważa powołanie zespołu, którego zadaniem byłaby analiza i projektowanie działań skierowanych do uchodźców i uchodźczyń o szczególnych potrzebach. Wskazuje również na zasadność ścisłej współpracy z aktywistami i aktywistkami organizacji pozarządowych, prężnie działających na granicy. Zidentyfikowali oni wiele potrzeb uchodźców. Pozwoli to na wymianę doświadczeń i ustalenie adekwatnego wsparcia.
Rzecznik prosi ministra o analizę przedstawionych postulatów oraz poinformowanie o podejmowanych inicjatywach, a także wyjaśnienie, na jakim etapie są prace nad wyodrębnioną ścieżką pomocową dla osób z niepełnosprawnościami.
Pyta też, jakie programy finansowane ze środków Funduszu Solidarnościowego zostały lub mają zostać udostępnione dla osób przybywających z Ukrainy oraz o wskazanie, w jakim zakresie i w obrębie jakich zagadnień minister współpracuje z organizacjami pozarządowymi w ramach pomocy uchodźcom ze szczególnymi potrzebami.
XI.811.1.2022