Marcin Wiącek otworzył konferencję Europejskiego Stowarzyszenia Wydziałów Prawa
- Kryzys humanitarny na pograniczu polsko-białoruskim, pomoc uchodźcom z Ukrainy i spór o praworządność – to, w ocenie Marcina Wiącka, najpoważniejsze wyzwania stojące przed systemem ochrony praw człowieka w Polsce
- – 24 lutego tego roku polskie władze, polscy obywatele i organizacje pozarządowe udowodniły wszystkim – całej Europie i światu – że centralną wartością w naszym kraju jest ochrona godności człowieka – ocenił RPO
- Rzecznik negatywnie ocenił natomiast stosowaną przez polskie służby na granicy z Białorusią praktykę tzw. push-backów oraz wskazał na potrzebę zmian w prawie łagodzących konflikt o rządy prawa w Polsce
Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek referatem pod tytułem „współczesne problemy ochrony praw człowieka w Polsce” otworzył coroczne zgromadzenie generalne Europejskiego Stowarzyszenia Wydziałów Prawa, które odbyło się w dniach 20-22 kwietnia 2022 r. w Warszawie.
W swoim wystąpieniu RPO wskazał trzy nadzwyczajne sytuacje stanowiące wyzwanie dla systemu ochrony praw człowieka w Polsce: kryzys humanitarny na pograniczu polsko-białoruskim, napływ uchodźców z Ukrainy, oraz trwający od 2015 r. spór o praworządność i ustrój sądownictwa. Rzecznik przedstawił również swoje oceny co do wybranych aspektów tych problemów.
Kryzys humanitarny na pograniczu polsko-białoruskim – push-backi niezgodne z prawem międzynarodowym
Odnosząc się do kryzysu humanitarnego na pograniczu polsko-białoruskim, Marcin Wiącek zauważył, iż polskie władze przez nieprzyjazne działania państwa białoruskiego zostały zmuszone wyważenia z jednej strony obowiązku zapewnienia ochrony międzynarodowej poszukujących jej osobom, a z drugiej – uniknięcia zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa i jego granic. Uzyskanie ochrony międzynarodowej nie jest bezwarunkowym uprawnieniem cudzoziemca, tym niemniej rzecznik podkreślił, że odmowa jej udzielenia wymaga wyjaśnienia indywidualnej sytuacji takich osób.
Z tego względu szczególne zastrzeżenia rzecznika wzbudza stosowana przez polskie służby tzw. procedura push-back. Marcin Wiącek wskazuje, że orzecznictwo ETPC jasno wskazuje na okoliczności, w jakich jest ona dopuszczalna: zawrócenie cudzoziemca musi być dokonane do państwa, w którym nie grozi mu nieludzkie traktowanie, oraz musi istnieć faktyczna możliwość legalnego przekroczenia granicy. W ocenie RPO żaden z tych warunków nie został spełniony.
Pomoc uchodźcom z Ukrainy – wzorowa reakcja od pierwszych dni wojny
Następnie Marcin Wiącek przedstawił swoje spojrzenie na postawę Polski wobec napływu uchodźców z Ukrainy związanym z trwającą tam wojną. Rzecznik jednoznacznie pozytywnie wypowiedział się o zarówno pierwszej reakcji organów państwa na wybuch wojny, jak i postawie polskiego społeczeństwa wobec kryzysu.
– Teraz przed nami – Polską, a także Unią Europejską – kolejne zadanie. Trzeba stworzyć uchodźcom z Ukrainy warunki do normalnego życia. Nie wiadomo, czy i kiedy ludzie ci będą mogli wrócić do swojej ojczyzny i do swoich domów. Z prawnego punktu widzenia stworzono odpowiednie podstawy ustawowe. Najpierw […] Rada Unii Europejskiej wydała decyzję w sprawie tymczasowej ochrony obywateli Ukrainy i niektórych innych osób, które po 24 lutego były zmuszone do opuszczenia Ukrainy. Niedługo później polski parlament uchwalił szczególną ustawę, przyznającą uchodźcom uprawnienia w zasadzie analogiczne do uprawnień obywateli polskich. Chodzi m.in. o kwestie zamieszkania, zatrudnienia, prowadzenia działalności gospodarczej, edukacji, pomocy społecznej, świadczeń rodzinnych oraz możliwość korzystania z opieki zdrowotnej. W ten sposób polska gościnność i życzliwość zostały ubrane w ramy prawne – mówił Marcin Wiącek.
RPO wskazał jednak na potrzebę silniejszej współpracy międzynarodowej przy zarządzaniu tym kryzysem, podkreślając, że przeciążone polskie samorządy i organizacje nie są w stanie udzielić długotrwałej pomocy tak wielkiej ilości osób. Wymienił konkretne obszary, w których konieczna jest poprawa procedur lub zwiększenie nakładów: uproszczenie długotrwałych procedur w sprawie nadania numeru PESEL oraz zwiększenie nakładów na pomoc psychologiczną świadczoną dla dzieci z Ukrainy w ich ojczystym języku.
Spór o praworządność – źródłem błędnych orzeczeń nie jest niezależność sędziowska
Kolejnym ważnym tematem referatu rzecznika był spór o praworządność w Polsce. Marcin Wiącek przypomniał genezę i rozwój konfliktu o Trybunał Konstytucyjny, Krajową Radę Sądownictwa i odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów.
– Odnosząc się do tej kwestii, chciałbym podkreślić, że Konstytucja jest najwyższym prawem RP, nadrzędnym również wobec prawa unijnego czy międzynarodowego. […] Natomiast rolą polskiego Trybunału Konstytucyjnego nie jest poszukiwanie w tym zakresie pozornych, nieistniejących sprzeczności. Przecież koncepcja prawa do sądu i niezależności sędziowskiej jest taka sama w Konstytucji i traktatach europejskich. Co więcej, twórcy polskiej Konstytucji czerpali inspirację z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka – mówił Marcin Wiącek.
W ocenie rzecznika funkcjonowanie Polski w Radzie Europy i Unii Europejskiej wymaga, by regulacje wątpliwe z punktu widzenia niezależności sędziowskiej zostały uchylone. – Potrzebna jest zmiana zasad powoływania Krajowej Rady Sądownictwa, a także zmiana aktualnych podstaw odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów, w tym likwidacja budzącej kontrowersje Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. […] Sądy, tak jak w każdym innym państwie, wydają często niesprawiedliwe i błędne orzeczenia. Źródłem tej sytuacji nie jest jednak niezależność sędziowska i to nie ją trzeba ograniczać – podsumował Marcin Wiącek.
O organizatorze
Europejskie Stowarzyszenie Wydziałów Prawa dąży do zapewnienia jak najwyższej jakości kształcenia prawniczego poprzez stworzenie platformy dla dyskusji i wymiany dobrych praktyk między wydziałami prawa. Należy do niej ponad 150 członków reprezentujących uczelnie znajdujące się w 49 państwach na 4 kontynentach.