Książeczki mieszkaniowe
W czasach PRL władze zachęcały ludzi do oszczędzania na mieszkanie na tzw. książeczkach mieszkaniowych. Po uskładaniu wkładu na mieszkanie spółdzielcze właściciel książeczki mógł liczyć na dodatkową premię – tzw. gwarancyjną. System zawalił się jednak w kryzysie gospodarczym lat 70. i 80. Wkład zgromadzony na książeczce nie starczał już na mieszkanie. W III RP można już było jednak dzięki książeczce sfinansować część wydatków np. na wykup mieszkania czy wymianę okien.
Z tej możliwości nie skorzystało jednak do tej pory nadal ponad milion osób. Mają prawo do premii, ale wydatki mieszkaniowe, jakie planują, nie są podstawą do wypłaty premii.
RPO proponuje, by zastanowić się, na jakie jeszcze cele mieszkaniowe można by uzyskać premię – czy może być to np. wymiana pieca albo dostosowanie mieszkania do potrzeb osób starszych?