Wystąpienie do Ministra Sprawiedliwości ws. przestępstwa organizowania nielegalnej adopcji
Rzecznik Praw Obywatelskich w wystąpieniu do Ministra Sprawiedliwości wskazuje na szereg zarzutów zgłaszanych przez specjalistów w dziedzinie prawa karnego wobec obowiązującej treści przepisu dotyczącego procederu nielegalnej adopcji (art. 211a kodeksu karnego). Uwagi ekspertów dotyczą głównie nieprecyzyjnych sformułowań użytych w tym przepisie. Powoduje to, że niektóre zachowania - naruszające prawa dziecka - nie są objęte odpowiedzialnością karną.
Zgodnie z art. 211a kodeksu karnego „kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zajmuje się organizowaniem adopcji dzieci wbrew przepisom ustawy, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Rzecznik wskazuje przede wszystkim na brak ustawowej definicji pojęcia „adopcja”, zawartego w tym przepisie. Przepisy prawa rodzinnego nie używają określenia „adopcja”, tylko posługują się pojęciem „przysposobienie”. Zdaniem przedstawicieli doktryny prawa bardziej zasadne byłoby użycie określenia „przestępstwo organizowania przysposobienia wbrew przepisom ustawy”.
Wątpliwości dotyczą też pojęcia „wbrew przepisom ustawy”. Nie jest jasne, czy należy brać pod uwagę tylko przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czy także inne ustawy, które regulują kwestie przysposobienia, np. kodeks postępowania cywilnego czy ustawę o pomocy społecznej. Niejasne jest także pojęcie „zajmowanie się organizowaniem adopcji dzieci”. Wynika z tego, że sprawca trudni się takim procederem niejako zawodowo. W konsekwencji odpowiedzialność za organizowanie nielegalnej adopcji będzie miała miejsce tylko w wypadku zachowania powtarzającego się, a nie w odniesieniu do czynu jednorazowego. Zdaniem Rzecznika przestępstwo organizowania nielegalnej adopcji powinno dotyczyć także jednorazowego zachowania.
Kolejny zarzut dotyczy tego, że w opisie czynu brak odpowiedzialności osoby działającej w celu osiągnięcia korzyści osobistej. Ustawodawca czyni karalnym jedynie zachowanie sprawcy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Ponadto omawiany przepis nie obejmuje jednego z bardziej szkodliwych społecznie działań, które - zgodnie z Protokołem fakultatywnym do Konwencji o prawach dziecka w sprawie handlu dziećmi, dziecięcej prostytucji i dziecięcej pornografii - powinno być karalne. Działanie to polega na nakłanianiu w niewłaściwy sposób, jako pośrednik, do udzielenia zgody na adopcję dziecka, z naruszeniem prawa międzynarodowego. W obowiązującym stanie prawnym osoba nakłaniająca nie poniesie odpowiedzialności karnej, jeśli nie zostanie jej udowodnione działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zdaniem Rzecznika przepisy wymagają ujednolicenia i dopasowania do standardów międzynarodowych.
Rzecznik wskazuje ponadto, że osobą organizującą adopcję może być podmiot pośredniczący w adopcji, jak również rodzice biologiczni oraz adopcyjni. Zasadny jest więc postulat objęcia odpowiedzialnością karną również rodziców naturalnych i rodziców adopcyjnych organizujących nielegalną adopcję.