Webinarium: Bohaterowie codzienności. Dobroczynność a Covid 19
- W trakcie pandemii COVID-19 blisko 60% Polaków zaangażowało się w pomoc osobom potrzebującym wsparcia.
- Uświadomiliśmy sobie, jak ważne jest nie tylko własne zdrowie, ale także pomoc bliskim znajomym, sąsiadom, a także nieznajomym.
- To autentyczne zaangażowanie zrobiło na nas olbrzymie wrażenie.
Fundacja Orange oraz Rzecznik Praw Obywatelskich zorganizowali 2 lipca spotkanie online „Bohaterowie codzienności w niecodziennych czasach. Dobroczynność a COVID-19”.
Gościem spotkania z udziałem RPO był Ireneusz Dybziński – właściciel serwisu komputerowego z Zamościa, bohater codzienności w niecodziennych czasach, który z potrzeby serca naprawił kilkaset komputerów dla potrzebujących dzieci.
Spotkanie prowadzili Konrad Ciesiołkiewicz, prezes Zarządu Fundacji Orange oraz Łucja Kornaszewska-Antoniuk, kierowniczka Działu Programów Fundacji Orange.
Czy pandemia zmobilizuje nas do pomagania?
Edukacja zdalna w pandemii była prawdziwym wyzwaniem. Nauczyciele, rodzice, uczniowie, dyrekcja – wszyscy zostali wrzuceni na głęboką wodę i z dnia na dzień musieli nauczyć się funkcjonować jedynie online – podkreślił Adam Bodnar we wstępie webinarium. Pojawiły się braki sprzętowe, problemy z dostępem do sieci, wyzwania jak przekazywać wiedzę. Sytuacja, która mogła wydawać się momentami bez rozwiązania, sprowokowała jednak ogromny odzew społeczny.
RPO: zafascynował mnie przykład Pana Ireneusza Dybzińskiego, który zorganizował się jako osoba prywatna, całkiem oddolnie i pracując z niezwykłym poświęceniem naprawiał i gromadził komputery, które przekazywał następnie uczniom wykluczonym cyfrowo. Skontaktował się z nim Andrzej Stefański z BRPO, przykład Pana Ireneusza pokazuje, jak można załatwić problemy braku sprzętu także w innych regionach Polski.
Alicja Cybulska, Szefowa Strategii z Havas Media Group przedstawiła wyniki badań „ Dobroczynność a COVID-19”. Okazało się, że według opracowania pandemia zaburzyła głęboko nasze poczucie bezpieczeństwa. 60% Polaków deklaruje, że trakcie epidemii wzięło udział w akcjach dobroczynnych. Zwiększył się odsetek osób pomagających osobom z poza swojej rodziny i kręgu najbliższych czy przyjaciół. Więcej osób zaczęło także pomagać finansowo, a nie jak wcześniej przez zaangażowanie osobiste czy poświęcony czas.
Pandemia pokazała szereg problemów: tych niezauważanych, ale też tych których po prostu nie chcieliśmy dojrzeć, podkreśliła Łucja Kornaszewska-Antoniuk, Kierowniczka Działu Programów Fundacji Orange. Ten czas to dobry moment na refleksję i pochylenie się nad skutecznością, modelem naszych działań. Łucja Kornaszewska-Antoniuk przywołała także przykłady niepokojących zjawisk w epidemii koronawirusa: rozpad relacji między dziećmi, brak kompetencji cyfrowych nauczycieli…
Zaczęło się od jednej rodziny, a obecnie przekazaliśmy już prawie 800 komputerów – opowiada Ireneusz Dybziński. Początkowo zacząłem sam, odpowiedziałem na apel dyrektorki w szkole mojej córki, która opowiedziała o brakach sprzętowych w niektórych rodzinach. Obecnie pomaga wiele osób prywatnych, firm, z Polski i zza granicy, a także wolontariusze, którzy rozwożą komputery po całym kraju. Powstała prawdziwa sieć wsparcia – opowiadał informatyk.
Biuro Rzecznika od dłuższego czasu współpracuje z Fundacją Orange. Owocem tej współpracy były liczne spotkania i debaty, m.in. na temat mowy nienawiści, dostępu do internetu, młodzieży w sieci.