Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Sprawa płotu i tego, czy zagradza jedyny dojazd do domu

Data:

„Gmina sprzedała drogę do domu i wyjście zostało zagrodzone dwumetrowym płotem bez furtki. Mieszkająca tam pani jest uwięziona w domu, nie da się do niej dojechać”. Takie sygnały dostaje w sprawie mieszkanki Dźwirzyna Rzecznik Praw Obywatelskich. Jednak gmina zapewnia go, że dojazd do domu jest, ale od drugiej strony. RPO dociska i prosi o bliższe informacje. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli nikt nie złamał prawa, to nie będzie mógł wpłynąć na to, jak postawiono płot. 

Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich 21 września 2015 r. wpłynęła skarga pani, która twierdzi, że została pozbawiona dostępu do drogi publicznej wskutek sprzedaży przez Gminę Kołobrzeg nieruchomości położonej w Dźwirzynie.

Na sprzedanej działce zostało wybudowane ogrodzenie, której zdaniem Skarżącej posadowiono nielegalnie, tj. bez wymaganego zgłoszenia. Uniemożliwia jej ono korzystanie z dojazdu („szlaku pieszo-jezdnego”) przebiegającego dotychczas przez tę nieruchomość. 

W Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich podjęto postępowanie wyjaśniające: Rzecznik zwrócił się:

  • do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Kołobrzegu z prośbą o wyjaśnienie, czy organ ten prowadził postępowanie administracyjne w sprawie legalności ogrodzenia
  • oraz do Wójta Gminy Kołobrzeg o informację o trybie, w jakim została sprzedana działka nr 107/5 oraz o wyjaśnienie jej stanu prawnego.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego powiadomił Rzecznika, iż postawienie płotu nie wymagało pozwolenia na budowę ani zgłoszenia, a inwestor był uprawniony do dysponowanie nieruchomością na cele budowlane.

Gmina Kołobrzeg wyjaśniła z kolei, że płot nie przegrodził żadnej drogi dojazdowej, bo działka, o której mowa (nr 107/5) w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego stanowiła tylko ciąg pieszy. Została ona sprzedana właścicielom nieruchomości sąsiednich, a budynek Skarżącej ma – wedle planów - dostęp do drogi z drugiej strony:  jest skomunikowany z drogą publiczną za pomocą drogi wewnętrznej położonej na działce nr 107/20.

Z tych wyjaśnień wynikało, iż nieruchomość Skarżącej ma dostęp do drogi publicznej, dlatego RPO nie znalazł podstaw do dalszej interwencji.

Sprawa na tym się nie skończyła i wobec kolejnych skarg wnoszonych przez Skarżącą Rzecznik 23 września 2016 r. po raz kolejny zwrócił się do Urzędu Gminy w Kołobrzegu  o wyjaśnienia w sprawie dojazdu do nieruchomości, a zwłaszcza tego, jak mogą tam się dostać pojazdy ratownictwa medycznego.

Teraz czekamy na te wyjaśnienia.

Trzeba pamiętać, że Rzecznik jest w tym zakresie związany kompetencjami przyznanymi mu przez ustawę o rzeczniku Praw Obywatelskich, co w praktyce oznacza, że jeśli organy gminy nie naruszyły przepisów, to nie jest w stanie doprowadzić do rozwiązania konfliktu w sposób odpowiadający oczekiwaniom konkretnej osoby.
 

Autor informacji: Agnieszka Jędrzejczyk
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk
Data:
Operator: Agnieszka Jędrzejczyk