Samobójstwo osoby wykorzystywanej przez patostreamerów. Rzecznik występuje do prokuratury
- Obywatel od wielu lat pozostawał zależny od osób organizujących transmisje internetowe z jego udziałem
- Następstwem miało być targnięcie się przez niego na życie, w rezultacie czego zmarł
- Rzecznik Praw Obywatelskich występuje do prokuratury, prosi m.in. o informację w sprawie
Do RPO wpłynął wniosek o podjęcie sprawy stosowania przemocy psychicznej i ekonomicznej wobec obywatela. Od wielu lat pozostawał on zależny od osób organizujących transmisje internetowe z jego udziałem. Następstwem miało być targnięcie się na życie, w rezultacie zmarł.
Do właściwej prokuratury rejonowej złożono już zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 207 § 3 Kodeksu karnego. Zgodnie z mim, kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Teraz RPO zwraca się do tej prokuratury o zbadanie sprawy także pod kątem odpowiedzialności karnej za nielegalne przetwarzanie danych osobowych (art. 107 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych). Według niego, kto przetwarza dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie jest dopuszczalne albo do ich przetwarzania nie jest uprawniony, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
RPO prosi też prokuraturę o informację w sprawie.
Ponadto zwraca uwagę na swe dotychczasowe działania w sprawie dotyczącej wykorzystywania wizerunków osób przez tzw. patostreamerów i przedstawiania ich w sposób pozbawiający godności.
W ocenie Rzecznika sposób postępowania osób zarządzających kanałem YouTube - na którym uwidaczniane były treści często mające charakter wulgarny, przemocowy, a przede wszystkim uwłaczający godności tych osób - budzi poważne zastrzeżenia z punktu widzenia poszanowania prawa do ochrony danych osobowych i prawa do prywatności, a także poszanowania godności człowieka.
W jednej z najgłośniejszych takich spraw RPO zwracał się o jej zbadanie m. in. do Prokuratury Rejonowej, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Podkreślał, że patostreamerzy naruszają nie tylko dobra osobiste osób występujących w nagraniach, ale także zagrażają dobrom ogólnospołecznym. Wówczas zastosowanie znajdują przepisy prawa karnego, przewidujące odpowiedzialność za różne czyny zabronione. Wielu czynom realizowanym w ramach patostreamów przypisać można bowiem charakter chuligański (art. 115 § 21 k.k.).
VII.501.105.2023