Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Nakaz posiadania konta w portalu sądowym do odbioru pism. Interwencja prawna RPO

Data:
  • Obywatel nie mógł odwołać się od sądowego nakazu zapłaty ok. 50 tys. zł,  bo jego adwokatka nie ma konta w sądowym portalu informacyjnym 
  • Prawo nie nakłada bowiem obowiązku posiadania takiego konta
  • A pełnomocniczka został wezwana przez sąd do uzupełnienia formalnych braków pisma w sprawie obywatela – ale jedynie za pośrednictwem sądowego portalu informacyjnego
  • Brak formalny skargi nie został zatem uzupełniony; w efekcie sprzeciw od nakazu zapłaty odrzucono  

Rzecznik Praw Obywatelskich przyłączył się do postępowania przed Sądem Rejonowym w takiej sprawie. Wnosi o uchylenie decyzji o odrzucenie sprzeciwu i o prawidłowe doręczenie wezwania pełnomocniczce. Marcin Wiącek przedstawia też argumentację na rzecz takiej wykładni przepisów.

Stan faktyczny

22 września 2022 r. starszy referendarz wydał nakaz zapłaty  w postępowaniu upominawczym wobec pozwanego, zobowiązujać go do zapłaty na rzecz powódki kwotę 48 682,38 zł wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami sprawy.

Pozwany za pośrednictwem pełnomocniczki złożył sprzeciw. Sąd wezwał do usunięcia braków formalnych sprzeciwu poprzez wskazanie adresu poczty elektronicznej pozwanego lub złożenie oświadczenia, że takiego adresu nie posiada, a także przedłożenie odpisu pełnomocnictwa.

Wezwanie do uzupełnienia braków formalnych zostało doręczone za pośrednictwem sądowego portalu informacyjnego, w którym pełnomocniczka nie ma konta. W efekcie nie otrzymała wezwania do uzupełnienia braków. 13 grudnia 2022 r. referendarz sądowy odrzucił zatem sprzeciw z uwagi na nieuzupełnienie braków. Wnioskodawczyni wniosła skargę na to postanowienie.

Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynął wniosek o przystąpienie do tego postępowania.

Stanowisko Rzecznika 

Zgodnie z art. 15zzs9 ust. 2-4 ustawy covidowej z 2 marca 2020 r., w okresie obowiązywania stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego:
[2.] w braku możliwości wykorzystania systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe, sąd doręcza adwokatowi, radcy prawnemu, rzecznikowi patentowemu lub Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej pisma sądowe poprzez umieszczenie ich treści w systemie teleinformatycznym służącym udostępnianiu tych pism (portal informacyjny). Nie dotyczy to pism, które podlegają doręczeniu wraz z odpisami pism procesowych stron lub innymi dokumentami niepochodzącymi od sądu.
3.    Datą doręczenia jest data zapoznania się przez odbiorcę z pismem umieszczonym w portalu informacyjnym. W przypadku braku zapoznania się pismo uznaje się za doręczone po upływie 14 dni od dnia umieszczenia pisma w portalu informacyjnym.
4.    Doręczenie pisma za pośrednictwem portalu informacyjnego wywołuje skutki procesowe określone w Kodeksie postępowania cywilnego właściwe dla doręczenia pisma sądowego.

Ustanawia to jednostronny obowiązek sądu posługiwania się portalem informacyjnym sądów powszechnych przy doręczaniu pism sądowych. Nie istnieje natomiast przepis, który wyraźnie nakładałby na pełnomocników procesowych obowiązek założenia konta w tym portalu.

Rzecznik zwracał uwagę na ten problem już w 2021 r. W wystąpieniu do MS wskazał, że wprowadzając zasadę doręczenia drogą elektroniczną  za pośrednictwem portalu informacyjnego, ustawodawca pominął, że przepisy nie zobowiązują adwokatów, czy radców prawnych do posiadania adresu do doręczeń elektronicznych oraz  nie przewidują obowiązku posiadania konta na portalu informacyjnym. O ile pierwsza kwestia została rozwiązana przez art. 9 ust. 1 ustawy z 18 listopada 2020 r. o doręczeniach, o tyle nadal nie ustanowiono przepisu nakładającego obowiązek rejestracji i posiadania konta na portalu informacyjnym sądów powszechnych.

W związku z tym istnieje poważna wątpliwość, czy skutki procesowe przewidziane w art. 15zzs9 ust. 3-4 ustawy covidowej dotyczą jedynie pełnomocników posiadających aktywne konto w portalu informacyjnym, czy też wszystkich pełnomocników, niezależnie czy je mają.

W ocenie Rzecznika wątpliwości te należy rozstrzygnąć pro libertate, czyli na korzyść prawa dostępu do sądu i uznać, że skutki dotyczą jedynie pełnomocników posiadających aktywne konto w portalu. Odmienna wykładnia naruszałaby prawa do rzetelnego procesu sądowego oraz zasadę zaufania obywatela do państwa (art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP oraz art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności). 

Choć Konstytucja nie gwarantuje prawa do trzeciej instancji ani prawa do nadzwyczajnych środków zaskarżenia, to jeśli ustawodawca zdecydował się na przyznanie stronom prawa do skargi kasacyjnej, to zarówno on sam, jak i SN  mają obowiązek przestrzegania standardów rzetelnego procesu.

Zgodnie z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka nadmierny formalizm, wynikający z przyjętej przez sąd krajowy szczególnie rygorystycznej wykładni prawa procesowego, wykluczający merytoryczne rozpoznanie sprawy, może stanowić naruszenie prawa dostępu do sądu. Jedną z przesłanek branych pod uwagę przy ocenie zasadności formalizmu w konkretnej sprawie jest kwestia przewidywalności wymogu formalnego, od którego wykonania uzależnione jest merytoryczne rozpoznanie sprawy.

Za takim stanowiskiem przemawia również konstytucyjna zasada zaufania obywatela do państwa (art. 2 Konstytucji). Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, elementem tej zasady jest nakaz zapewnienia jednostkom możliwości postępowania przy pełnej znajomości przesłanek działania organów władzy publicznej i ich konsekwencji. 

Tymczasem w przypadku doręczeń elektronicznych pełnomocnicy i ich mocodawcy kierujący się literą prawa, z której nie wynika obowiązek posiadania konta w portalu informacyjnym, zostają pozbawieni dostępu do sądu na skutek praktyki przyjętej przez niektóre sądy.

A przepisy nie tylko milczą na temat obowiązku posiadania konta w portalu informacyjnym, ale w ogóle nie odnoszą się do kwestii rejestracji, nie używając nawet słowa „konto”. 

Ponadto praktyka sądów jest niejednolita. Część doręcza pisma elektronicznie niezależnie od tego, czy pełnomocnik ma konto w portalu informacyjnym, a część doręcza te pisma jedynie pełnomocnikom posiadającym takie konto (czego przykładem jest Sąd Okręgowy w Warszawie).

Zgodnie z art. 31 ust. 2 zdanie 2 Konstytucji RP nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje. Oznacza to, że obowiązki nakładane na jednostkę muszą wynikać z wyraźnego przepisu prawnego. Ograniczenie prawa do rzetelnego procesu sądowego w postaci uzależnienia dostępu do sądu od posiadania konta w portalu informacyjnym nie powinno być wywodzone w drodze pozajęzykowych metod wykładni. 

Dlatego też RPO nie podziela stanowiska Ministra Sprawiedliwości, wyrażonego w odpowiedzi na wspomniane wystąpienie, że obowiązek założenia i używania konta w portalu informacyjnym sądów powszechnych wynika z charakteru normy zawartej w art. 15zzs9 cyt. ustawy, która ma charakter ius cogens i zakłada skuteczność doręczenia pisma po upływie 14 dni od daty zamieszczenia go w portalu. 

Rozwiązanie to nie przewiduje wyjątków, a tym samym implikuje konieczność posiadania konta, bez którego nie jest możliwe zapoznanie się (równoznaczne z doręczeniem) przez pełnomocnika z pismem sądowym. To uzależnienie dostępu do sądu od posiadania konta w portalu informacyjnym jest wyjątkiem od zasady, jakim jest prawo dostępu do sądu i dlatego też nie należy takiego wyjątku domniemywać, lecz powinien on wynikać z literalnego brzmienia przepisu.

Mając na względzie ochronę konstytucyjnego prawa dostępu do sądu, Rzecznik wnosi o uchylenie postanowienia z 13 grudnia 2022 r. oraz prawidłowe doręczenie pełnomocnikowi pozwanego wezwania do uzupełnienia braków formalnych. 

VII.510.13.2023

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski