Czy aplikant Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury może pełnić funkcje w harcerstwie? Wyrok WSA na wniosek RPO
- Dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury sprzeciwił się, aby jej aplikant pełnił w ramach wolontariatu funkcję komendanta chorągwi harcerskiej - co podtrzymał Minister Sprawiedliwości
- Powołano się na dosłowną wykładnię przepisu, według którego aplikant jest związany absolutnym zakazem podejmowania jakichkolwiek zajęć niezwiązanych z działalnością naukową, dydaktyczną lub publicystyczną
- Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do tej sprawy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie
- Wskazał, że przyjęta wykładnia prowadzi do trudnego do zaakceptowania wniosku, że aplikant KSSiP w żadnym przypadku nie może w czasie wolnym angażować się w zajęcia niezwiązane z działalnością naukową, dydaktyczną lub publicystyczną
23 sierpnia 2023 r. WSA (sygn. akt VI SA/Wa 3810/23) uchylił zaskarżoną decyzję Ministra, powołując się na naruszenie art. 138 k.p.a., i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd nie odniósł się jednak do istoty problemu.
Argumentacja RPO
Rzecznik przystąpił do postępowania WSA ws. zastosowania art. 47 ustawy o KSSiP. Zgodnie z nim aplikant nie może podejmować zatrudnienia lub zajęcia, z wyjątkiem zatrudnienia na stanowisku dydaktycznym, naukowo-dydaktycznym lub naukowym oraz zajęcia o charakterze naukowym, dydaktycznym lub publicystycznym, jeżeli wykonywanie tego zatrudnienia lub zajęcia nie przeszkadza w wykonywaniu obowiązków aplikanta. Dyrektor KSSiP może wyrazić sprzeciw wobec takeigo zamiaru, jeżeli uzna, że będzie to przeszkadzało w obowiązkach aplikanta.
Skarżący-aplikant KSSIP zawiadomił Dyrektora KSSiP o zamiarze kontynuowania zajęcia polegającego na pełnieniu funkcji Komendanta Chorągwi Związku Harcerstwa Polskiego polegającej na prowadzeniu kształcenia i publikowaniu materiałów dotyczących ruchu harcerskiego. Dyrektor sprzeciwił się, co obywatel zaskarżył do Ministra Sprawiedliwości. Minister uchylił sprzeciw w części redagowania i publikowanie materiałów harcerstwa, nie odnosząc się do tego, czy w pozostałym zakresie sprzeciw utrzymuje w mocy, czy też uchyla.
Rzecznik przystąpił do sprawy, bo może ona mieć znaczenie dla korzystania przez aplikantów KSSIP z prawa do decydowania o swoim życiu osobistym (art. 47 Konstytucji RP).
W piśmie procesowym do WSA Marcin Wiącek wskazał, że sąd może na podstawie art. 135 ppsa uchylić nie tylko zaskarżoną decyzję MS, ale także poprzedzające ją rozstrzygnięcie organu I instancji. Uchylenie i decyzji MS, i sprzeciwu Dyrektora KSSiP znacząco przyspieszy osiągnięcie stanu zgodnego z konstytucyjnym prawem skarżącego do decydowania o życiu osobistym.
Oba organy przyjęły bardzo wąską, opartą na dosłownym brzmieniu przepisu wykładnię art. 47 ust. 1 ustawy o KSSIP, zgodnie z która ten przepis ten, uniemożliwia aplikantowi podejmowanie jakichkolwiek „zajęć” niezwiązanych z działalnością publicystyczną, naukową lub dydaktyczną.
RPO wskazał, że ścisła i literalna wykładnia art. 47 ust. 1 prowadzi do trudnego do zaakceptowania wniosku, że aplikant w żadnym przypadku nie może w czasie wolnym angażować się w zajęcia niezwiązane z działalnością naukową, dydaktyczną lub publicystyczną. Z tego punktu widzenia aplikantowi nie wolno przykładowo angażować się w wolontariat, przynależeć do jakichkolwiek zrzeszeń czy praktykować hobby – każda z tych form aktywności stanowi bowiem „czynność”, którą w sensie czysto językowym jest „zajęcie”.
Samo pojęcie „zajęcia” należy interpretować wąsko, jako aktywność zarobkową podejmowaną na podstawie umowy cywilnoprawnej. Z tego punktu widzenia art. 47 ust. 1 ustawy zakazuje aplikantowi jedynie podejmowania zajęć zarobkowych, z wyjątkiem działalności publicystycznej, naukowej lub dydaktycznej, podejmowanej przy braku sprzeciwu Dyrektora KSSiP. W konsekwencji aktywność w harcerstwie (niezależnie od pełnionej funkcji), nie powinna w ogóle być traktowana jako „zajęcie” w rozumieniu art. 47 ust. 1 ustawy o KSSiP.
RPO kwestionuje nie konstytucyjność samego art. 47 ust. 1, a jedynie dosłowną interpretację drugiego wspomnianego wymogu, która prowadzi do nadmiernego ograniczenia prawa aplikanta do decydowania o życiu osobistym. Prawa obywatelskie mogą bowiem doznać uszczerbku także na skutek zbyt szerokiej i nieprawidłowej wykładni przepisów prawa.
Decyzja MS i sprzeciw Dyrektora KSSiP nie wykazują, w jaki sposób pełnienie funkcji komendanta chorągwi harcerskiej przeszkadza w wykonywaniu obowiązków aplikanta. Zamiast tego skupiają się na wykazaniu, że pełnienie tej funkcji nie stanowi działalności publicystycznej, naukowej lub dydaktycznej. Tym samym oba organy dopuściły się ingerencji w prawo skarżącego do decydowania o życiu osobistym bez podstawy prawnej, naruszając nie tylko art. 47 ust. 3 ustawy. ale także art. 31 ust. 2 zd. 2 Konstytucji (zgodnie z którym nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje).
RPO wnosił o uchylenie decyzji MS oraz sprzeciwu Dyrektora KSSiP. Alternatywnie wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy Ministrowi do ponownego rozpoznania.
VII.503.1.2023