Nowe technologie wspomagające osoby z niepełnosprawnościami. Sesja 28 III KPO
- Nowe technologie to dla osób z niepełnosprawnościami szansa na lepsze, sprawniejsze i często samodzielne funkcjonowanie w życiu codziennym. Z każdym rokiem rośnie liczba urządzeń, aplikacji czy programów, które pomagają wyrównywać szanse na rynku pracy, dają możliwość pełniejszego korzystania z oferty kulturalnej, szybszego przemieszczania się czy niwelowania utrudnień związanych z niedostosowaniem obiektów i przestrzeni do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
- Wciąż powszechne jest zjawisko wykluczenia cyfrowego. Wraz z postępem technologicznym rośnie przepaść między osobami, które swobodnie mogą korzystać ze związanych z nim zalet, a tymi, którzy nie mają do nich dostępu. Niedostępne strony, niedostosowane aplikacje, urządzenia, z których można skorzystać jedynie z pomocą drugiej osoby to dla wielu osób z niepełnosprawnością wciąż smutny standard. Z czego wynikają te problemy? Czy dostępność dla programistów lub projektantów musi oznaczać problem i dodatkowe wyzwanie?
- Z drugiej strony większość z nas, a przede wszystkim większość urzędników i pracowników różnorakich instytucji usługowych, nie ma nawyku a często i umiejętności takiego tworzenia dokumentów i materiałów informacyjnych, aby były dostępne dla osób z niepełnosprawnościami i były możliwe do odczytania przez odpowiednie aplikacje, nawet kosztem rezygnacji z grafiki i „ładnego” wyglądu tych dokumentów.
Ratyfikując Konwencję o prawach osób niepełnosprawnych Polska zobowiązała się do regularnego przedkładania Komitetowi do spraw praw osób niepełnosprawnych ONZ szczegółowego sprawozdania dotyczącego środków podjętych w celu realizacji zobowiązań wynikających z tej Konwencji oraz postępu dokonanego w tym zakresie. Odpowiedzialnym za przygotowanie tego sprawozdania jest rząd Rzeczpospolitej Polskiej. Rzecznik Praw Obywatelskich, pełniący w Polsce funkcję niezależnego mechanizmu do spraw popierania, ochrony i monitorowania wdrażania Konwencji. sporządza własne sprawozdanie z realizacji zobowiązań wynikających z Konwencji.
W dniu 19 lipca 2019 r została uchwalona Ustawa o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami. Ustawa jest kluczowym elementem rządowego programu „Dostępność Plus”, który rząd przyjął 17 lipca 2018 r. Rozwiązania przewidziane w projekcie ustawy realizują zapisy Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, zobowiązujące do zapewnienia takim osobom na równi z innymi obywatelami dostępu do różnych obiektów.
Sektor publiczny jest zobowiązany do zapewnienia co najmniej minimalnej dostępności, która zagwarantuje dostępność podmiotu publicznego. Podmiot publiczny zapewnia dostępność przez stosowanie uniwersalnego projektowania nowych rozwiązań lub racjonalnych usprawnień w usuwaniu istniejących barier. Minimalne wymagania obejmują zapewnienie w instytucjach publicznych:
- dostępności architektonicznej – zarówno korytarze, jak i klatki schodowe powinny być wolne od barier i zapewniać możliwość poruszania się po nich między innymi osób na wózku, osób korzystających z kul, lasek i innych pomocy ortopedycznych, osób starszych, a także osób z wózkami dziecięcymi, mających różne problemy z poruszaniem się (windy, schody, korytarze, ciągi piesze w budynku),
- dostępności cyfrowej – została kompleksowo uregulowana w ustawie o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych,
- dostępności informacyjno-komunikacyjnej – zapewnienie informacji na temat rozkładu pomieszczeń w budynku, co najmniej w sposób wizualny (np. plan, schemat, oznaczenia kierunkowe) i dotykowy (np. tyflomapa, makieta, fakturowe ścieżki prowadzące) lub głosowy (informacja w urządzeniu typu infokiosk, infomat, nagranie audio na stronie internetowej), który umożliwi np. osobie niewidomej samodzielne zorientowanie się w zakresie możliwości dotarcia do danego pomieszczenia.
W roku 2015 Rzecznik Praw Obywatelskich sporządził i przesłał do ONZ pierwszy raport ze stanu realizacji przez Polskę postanowień konwencji ONZ. Raport został opracowany wspólnie z organizacjami pozarządowymi i został do niego dołączony raport z badania poświęconego monitoringowi realizacji Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych na poziomie lokalnym, w którym dobrowolnie wzięło udział ponad 30% samorządów.
W ciągu ostatnich lat Rzecznik Praw Obywatelskich zabiegał w sprawach:
- planów wdrożenia Europejskiego Aktu o Dostępności
- przystosowania obiektów dla osób z niepełnosprawnościami. W Polsce nadal wiele jest obiektów z niedogodnościami, które ograniczają lub wręcz uniemożliwiają korzystanie z nich osobom z niepełnosprawnościami,
- powstawania rozwiązań nie spełniające wymogu dostępności, choć teoretycznie mają ją zapewnić - np. platformy przyschodowe, z których korzystanie wymaga asysty,
- za małej wiedzy o takim projektowaniu budynków, produktów i usług, aby były użyteczne dla wszystkich, na zasadzie równości, stąd postulat RPO, by do studiów technicznych wprowadzić przedmioty poszerzające wiedzę o zasadach uniwersalnego projektowania,
- poprawiania dostępności usług administracji państwowej i samorządowej,
- dostosowania serwisów internetowych podmiotów publicznych do potrzeb osób z niepełnosprawnościami,
- dostępności programów telewizyjnych dla osób z niepełnosprawnościami,
- dostępności Biuletynów Informacji Publicznej z perspektywy osób niewidomych i niedowidzących
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich na bieżąco wdraża zasady dostępności strony internetowej oraz dokumentów wytworzonych przez urząd dla potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
Istotą panelu była rozmowa o wzorcowych rozwiązaniach w zakresie wykluczenia cyfrowego, braku dostępnych stron internetowych oraz tym, jak powinien wyglądać proces tworzenia dostępnych aplikacji i urządzeń i jakie są zagrożenia związane z rozwojem nowych technologii w kontekście osób z niepełnosprawnościami.
Dyskusja
Moderator: Kamil Kowalski - projektant dostępności, dyrektor Integracja LAB, Fundacja Integracja
Paneliści:
- Sylwia Błach - programistka w Poznańskim Centrum Superkomputerowo-Sieciowym Polskiej Akademii Nauk
- Krzysztof Cygoń - dyrektor działu badawczo-rozwojowego firmy Technomex, producenta i dystrybutora nowoczesnych rozwiązań do rehabilitacji i diagnostyki
- Anna Żórawska - prezeska Fundacji Kultury bez Barier, członkini Rady Dostępności powołanej przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju
- Kuba Dębski - projektant dostępności, propagator inclusive design
Nowoczesne technologie to zarówno ta technologia „kosmiczna” – super czułe sztuczne oko czy egzoszkielet pomagający osobom z uszkodzeniami kręgosłupa, nowoczesne aplikacje cyfrowe i strony internetowe, drukarka 3D, która pozwala wydrukować cyfrowe modele, przydatne osobom niewidomym ale także te zwykłe usługi jak rampa dla osób niepełnosprawnościami. Są i powinny być inspirowane tym, co ważne i potrzebne osobom z niepełnosprawnościami, pomagają pokonać napotykane w życiu bariery lub pomagają w rehabilitacji i zwykłej ludzkiej codzienności. Najbardziej w ich projektowaniu jest to, że mają pomagać i muszą być konsultowane z odbiorcami, użytkownikami. Przede wszystkim w trakcie projektowania, a nie po zakończeniu i poprawianiu rzeczy, których się czasami poprawić się już nie. Chodzi także o takie, które umożliwiają pełne uczestnictwo osób z niepełnosprawnościami w wydarzeniach kulturalnych, społecznych, politycznych. Trzeba pytać osób z niepełnosprawnościami, jakie są te najważniejsze i te proste bariery tam, gdzie są te bariery, gdzie mógłby uczestniczyć ktoś z niepełnosprawnościami, a dzisiaj o tym nie myśli, bo nie było do tej pory takiej możliwości. Np. jak sprawić, aby w projekcji filmu w kinie dzieci z niepełnosprawnościami mogły w nich uczestniczyć – tłumaczenie migowe, audiodeskrypcja, napisy, ale dzięki tej nowoczesnej technologii można np. figurki postaci bohaterów bajek i filmów dla dzieci niewidzących wydrukować w 3D aby mogły dotknąć i sobie te postaci wyobrazić.
Dzisiaj w projektowaniu winien królować Inlucive Design, czyli projektowanie włączające, myślenie za każdym razem, aby ta projektowana rzecz, usługa była dostępna dla jak największej liczby osób. Tak, abyśmy nie dzielili się, nie wymieniali, dla kogo to jest, tworząc i stygmatyzując tym różne grupy, tylko winno być dla wszystkich, bo czemu osoby widzące nie mogą korzystać też ze zmysłu dotyku. Problem jest tylko w tym, że jesteśmy tak różni, tak różne mamy potrzeby, że to jest bardzo trudne lub smaku? Ale przykład rampy w komunikacji miejskiej jest tutaj znamienny, bo przecież ona z zasady może i powinna być dla każdego, osoby starszej, która ma kłopot ze schodami, osoby o kulach czy ze złamaną nogą, a nawet z łóżkiem na kółkach. Chodzi o rozwiązania szerokie na tyle, aby mogła się zaadaptować do poszczególnych potrzeb różnych ludzi. Trzeba uruchomić wyobraźnię. Jak w Kanadzie, gdzie w szpitalu, aby pacjenci nie popadali w depresję z powodu w nim pobytu, krzesła stawia się pod kątem prostym, bo to mobilizuje ludzi do rozmowy i bycia ze sobą. Może nie da się spełnić wszystkich oczekiwań, ale trzeba się starać, żeby ich spełnić jak najwięcej. Chodzi także o to, aby nie stwarzać getta, czyli miejsc specjalnych tylko dla osób z niepełnosprawnościami, bo skoro przyszliśmy z kolegami do kina, to chcemy z nimi być cały czas, a nie my w specjalnym miejscu a koledzy w innym.
Często też ta nowoczesność sama z siebie poprzez swoje rozwiązania wyklucza, bo np. panele dotykowe w bankomatach, na komputerach, windach powodują nieprzydatność tych urządzeń dla osób niewidomych. I trzeba pamiętać, że mimo tej ułatwiającej życie nowoczesności nadal jest i będzie potrzebny człowiek, który czasami wytłumaczy, pomoże, wskaże.
Istota skuteczności innowacji technologicznych jest jej wdrażanie, informacja i promocja. Bo kto wie, że latarnie w Warszawie są ponumerowane i zgłaszając jakąś sprawę czy też poszukując osoby, która Warszawy nie zna, wystarczy wskazać służbom miejskim numer latarni? Kto wie, na jakim etapie są w Polsce prace nad egzoszkieletem i dla kogo jest ta nowoczesna technologia? Prawda, to są dodatkowe, często bardzo duże koszty, ale bez nich ta nowoczesność nie istnieje i jest skuteczna? Bo co z tego, że w jakimś kinie kupiono okulary, które wyświetlają tekst do sytuacji dziejącej się na ekranie, skoro nie jest do tego przystosowany film i nie ma specjalnych nośników tej informacji?
Drugi ze wskazywanych problemów to brak współpracy i koordynacji powstających projektów, które wytwarzane w ramach określonego projektu rozwiązania giną wraz z końcem tego projektu, bo brakuje finansowania? Albo powstające w wielu gminach, powiatach, województwach rozwiązania i aplikacje dotyczące tego samego, np. bezpieczeństwa, ale każde się od siebie różni, więc podróżując musiałbyś je mieć wszystkie w swoim komputerze czy telefonie?
I trzeci problem z tych najistotniejszych – zmiana ludzkiej świadomości tak, aby myśleć o innych i szukać kompromisu, bo osoba wysoka może się schylić, aby dotknąć nisko położonego przycisku na przejściu dla pieszych, ale dla osoby niskiej lub na wózku normalna wysokość oznacza, że albo skorzysta albo nie. Często jest też tak, że nowoczesne technologie nie są przyjazne, nie są dobre dla wszystkich. Istotą każdej zmiany powinno być jednak hasło: daj wybór. Albo projektować trzeba tak szeroko, żeby mogła się dostosować dla różnych ludzi i różnych potrzeb. Czemu kasa samoobsługowa jest tylko na jednej wysokości, bo może sama winna się przesuwać na jakąś wysokość w zależności od wzrostu osoby, która z niej korzysta?. Bo może każde takie rozwiązanie na etapie projektowania da się tak doprawić, że żeby było dla większej liczby osób. Osobom z niepełnosprawnościami potrzebny jest dostęp do informacji, bo powstające portale nie są dostępne strony dla osób z niepełnosprawnościami. Nie mam więc możliwości, aby wtedy skorzystać z proponowanych rozwiązań. Druga, to to, że nawet już wiemy, że coś jest, jakaś nowa technologia, a le potem informacja ginie i nie wiadomo co się z tymi projektami dzieje. Nie potrafimy się tez chwalić tym, co zrobiliśmy. I warto mówić o korzyściach danego rozwiązania a nie tylko o samym rozwiązaniu.
I czwarty – koszty. O ginących rozwiązaniach z powodu braku kontynuacji projektu i jego finansowania było już wyżej. Często jest też tak, że w ogóle w każdym projektowaniu i produkcji już się wyklucza pewna grupę osób, np. ktoś, kto ma duże stopy ma kłopoty z butami, bo nie opłaca się tak małej ilości produkować. Koszty to jeden z najważniejszych problemów tworzenia rozwiązań dla węższej grupy. A może czas przyjąć założenie, że korzyść z danego rozwiązania jest ponad jego koszty, bo dotyczy podstawowego prawa człowieka do różnego traktowania i wsparcia w niedoskonałościach?
Zdarza się też tak, że nowoczesne technologie stwarzają inne, nigdy albo już nieznane ludziom – np. samochody elektryczne, pod które ludzie wpadają, bo tych samochodów po prostu nie słychać, i trzeba było im zamontować brzęczyk ostrzegający. A przecież miały być bezgłośne! Jak rozwiązać taki problem?
Ta interesująca dyskusja zakończyła się marzeniami, które, jak się okazało, dotyczyły różnorakich aplikacji - od takiej, która łączy osoby potrzebujące, aby coś załatwić, bo są chorzy, starzy, opiekują się dzieckiem i nie mogą tego zrobić sami, z osobami, które to za nich załatwią, do takich, które pozwolą na zgłaszanie wypadku z samolokalizacją, przekładania mowy na tekst pisany, zakupu biletów bez tego „nie jestem robotem”, nie do przejścia dla niedowidzących, czy też dające informacje w miejscu kultury o wyjściach bezpieczeństwa i jak można skorzystać z pomocy w takich sytuacjach, aż do takiej, która pozwala znaleźć technologię, która pomaga i ułatwia i nie jest zależna od reklamy i jest bezstronna.
Dobrze, że mamy marzenia, bo one napędzają rozwój i każą szukać rozwiązań, które je zrealizują. Miejmy marzenia i siłę, aby je realizować, to może zrobić każdy z nas. To zróbmy to.