Sesja 17: Warsztat: Wolność zgromadzeń – odpowiedzialność funkcjonariuszy policji i przedstawicieli administracji (BLOK C)
- Czy można zakazywać zgromadzeń prewencyjnie, z uwagi możliwe zagrożenia i prawdopodobne hasła? W głosowaniu większość uczestników warsztatów opowiedziała się przeciwko.
- Zgromadzenia dają poczucie, że nasz głos jest ważny i nie jesteśmy sami w naszych opiniach.
Przysługująca każdemu wolność organizowania i uczestniczenia w pokojowych zgromadzeniach jest jednym z wyznaczników państwa demokratycznego. Zgromadzenia publiczne są podstawową formą manifestowania opinii publicznej i umożliwiają obywatelom wyrażanie krytycznych poglądów oraz współuczestnictwo w funkcjonowaniu państwa. Dlatego też tak istotne jest zapewnienie możliwie nieograniczonego dostępu do korzystania z tego obywatelskiego prawa.
W ostatnich latach Rzecznik Praw Obywatelskich podejmował liczne działania dotyczące organizowanych w Polsce manifestacji takich jak chociażby protesty w Puszczy Białowieskiej i Marsz Kobiet w Warszawie. Liczne naruszenia wolności zgromadzeń przez organy władzy publicznej prowadzą do wniosku o konieczności podjęcia refleksji na temat obowiązujących przepisów i praktyki ich stosowania.
Warsztat został zorganizowany przez Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE, które posiada bogate doświadczenie związane z monitorowaniem przestrzegania wolności organizowania pokojowych zgromadzeń. OBWE jest także autorem dokumentu „soft law”, który określa podstawowe zasady realizacji tej konstytucyjnej wolności. Warsztat był prowadzony przez Pana Macieja Sopyło przedstawiciela Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka od lat zajmującego się wolnością słowa i popularyzacją praw człowieka oraz Panią Anitę Danka, doradczynię w zakresie praw człowieka OSCE ODIHR, która zajmuje się m.in. monitoringiem wolności zgromadzeń. Eksperci przedstawili zasady odpowiedzialności funkcjonariuszy policji i przedstawicieli administracji publicznej w zakresie monitorowania przebiegu demonstracji i innych zgromadzeń publicznych.
Punktem wyjścia do dyskusji był przykład decyzji Prezydent m.st. Warszawy o zakazaniu Marszu Niepodległości, który miał się odbyć w dniu 11 listopada 2018 r. Uczestnicy, pracując w grupach, próbowali odpowiedzieć na pytanie, czy dopuszczalne jest zakazanie tego typu zgromadzeń z uwagi na obawy dotyczące możliwości wystąpienia zagrożeń dla bezpieczeństwa oraz głoszenia przez uczestników zgromadzenia treści ocenianych jako nielegalne. W toczącej się dyskusji rozważano, czy za zakazaniem marszu stały argumenty o charakterze prawnym, czy raczej emocjonalne obawy. W przeprowadzonym po dyskusji głosowaniu większość uczestników opowiedziała się przeciwko zakazywaniu tego rodzaju marszów, argumentując to koniecznością zapewnienia wolności zgromadzeń. Część osób przyznała, że sami również nie chcieliby, aby im odmówiono manifestowania ich własnych poglądów. Dlatego też, choć nie podzielają wielu głoszonych na Marszu Niepodległości haseł, nie uważają zakazu za właściwą metodę działań organów państwa. Podkreślano również znaczenie wolności słowa i prawa do głoszenia różnych, także kontrowersyjnych poglądów.
Aktywiści, którzy uczestniczyli w Marszu Niepodległości i stali się ofiarą mowy nienawiści ze strony jego uczestników, przyznali, że to doświadczenie w istotny sposób wpływa na ich ocenę tej sytuacji. Osoby, które w głosowaniu poparły zakaz zgromadzenia, wskazywały na fakt, że z uwagi na doświadczenia minionych lat mamy świadomość, że biorą w nich udział osoby głoszące poglądy, których nie da się podzielić z ideą demokratycznego państwa prawa. Zwracano uwagę, że taki zakaz może mieć na celu ochronę innych konstytucyjnych praw takich jak np. prawo do życia i zdrowia. Padło pytanie o zastosowanie w tym przypadku zasady proporcjonalności. Wskazano na przepisy Konstytucji, które zakazują głoszenia ideologii faszystowskiej. Jako istotny przykład powołano również dyrektywę unijną, która zobowiązuje państwa członkowskie UE do aktywnego zwalczania ideologii faszystowskiej.
Następnie moderatorzy i uczestnicy warsztatów wspólnie podjęli rozważania dotyczące istoty zgromadzeń i ich znaczenia dla obywateli. Wskazano, że istotą zgromadzenia jest publiczne spotkanie w celu wspólnego wyrażenia opinii. Podkreślono również, że wolność zgromadzeń stanowi istotę demokracji. Umożliwia ona bowiem wywieranie wpływu na rządzących. Jest często także najlepszą metodą do wyrażania krytycznych opinii dotyczących działania państwa.
Istotnym aspektem dyskusji była relacja pomiędzy wolnością zgromadzeń a prawem do prywatności. Zwracano uwagę, jak wielkie znaczenie może mieć publikowanie zdjęć zrobionych podczas zgromadzeń. Zdjęcia takie mogą bowiem służyć na przykład do profilowania osób manifestujących. Jeden z uczestników podał przykład osoby, która w związku z udziałem w marszu równości w Krakowie została zwolniona w pracy.
Omówiono również kluczowe międzynarodowe standardy dotyczące wolności zgromadzeń. Zgodnie z tymi standardami państwo ma pozytywny obowiązek ochrony i umożliwiania zgromadzeń. Ma jednak również negatywny obowiązek nieingerowania w zgromadzenia organizowane przez obywateli. Należy szczególnie podkreślić, że to na państwie spoczywa obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa podczas zgromadzeń. To zadaniem policji jest podejmowanie działań wobec jednostek, które, zachowując się brutalnie, naruszają przebieg pokojowych zgromadzeń. Jeżeli całe zgromadzenie zaczyna stanowić zagrożenie, przestaje mieć charakter pokojowy i przestaje korzystać z ochrony wolności zgromadzeń. Państwo powinno powstrzymywać się od podejmowania działań prewencyjnych, które ograniczają możliwość organizowania zgromadzeń. Niedoskonałość interwencji podejmowanych przez służby nie powinna prowadzić do obniżenia standardów ochrony wolności zgromadzeń i wprowadzania wyjątków od wolności słowa. Rodzi to bowiem ryzyko podejmowania arbitralnych decyzji przez kolejne władze i marginalizowania w dyskursie publicznym grup reprezentujących inne poglądy. Kwestia bezpieczeństwa nie powinna stanowić dla państwa „wymówki” zwalniającej z obowiązku zapewnienia możliwości organizowania zgromadzeń.
Konkluzje:
Kluczowe pytanie: Czy zamiast uciszania dużej grupy ludzi gromadzących się w celu manifestowania poglądów, nie powinniśmy skupić się na identyfikowaniu jednostek, których celem jest zakłócenie porządku publicznego?
Ewentualne ograniczenia wolności zgromadzeń muszą być:
- Oparte na przepisach prawa
- Konieczne
- Proporcjonalne
- Niedyskryminujące