Naruszenie immunitetu Barbary Nowackiej. RPO prosi policję o zbadanie działań funkcjonariuszy
- Okoliczności użycia gazu pieprzowego wobec posłanki Barbary Nowackiej wymagają szczegółowego wyjaśnienia
- Mogło to bowiem naruszać ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora
- Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił w tej sprawie do Komendanta Stołecznego Policji
RPO podjął działania w sprawie kolejnej już w ostatnim czasie interwencji funkcjonariuszy wobec parlamentarzystów – użycia 28 listopada 2020 r. w Warszawie środka przymusu bezpośredniego w postaci ręcznego miotacza substancji obezwładniających wobec posłanki Barbary Nowackiej. Z przekazów mediów wynika, że gazu użyto, gdy pokazywała ona policjantowi legitymację poselską.
Z ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora wynika, że zakaz zatrzymania, o którym mowa w art. 10 ust. 1 tej ustawy, obejmuje również wszelkie formy pozbawienia lub ograniczenia wolności osobistej posła. Taką formą ograniczenia wolności jest zastosowani środków przymusu bezpośredniego.
Interwencja wobec posłanki Barbary Nowackiej może więc wskazywać na naruszenie art. 10 ust. 2 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Okoliczności tej interwencji wymagają zatem szczegółowego wyjaśnienia.
Trzeba też zbadać, która z opisanych w art. 11 pkt 1-13 ustawy o środkach przymusu bezpośredniego przesłanek użycia chemicznego środka obezwładniającego zaktualizowała się w przypadku posłanki Barbary Nowackiej i czy jej zachowanie wyczerpywało znamiona przestępstwa. Tylko takie bowiem zachowanie w świetle ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora uzasadniałoby ograniczenie nietykalności parlamentarnej.
Adam Bodnar zwrócił się do komendanta stołecznego policji nadinsp. Pawła Dobrodzieja o zbadanie postępowania funkcjonariuszy wobec posłanki Barbary Nowackiej.
II.519.1744.2020
Załączniki:
- Dokument