„Kryzys uchodźczy. Kryzys wartości?” – konferencja we Wrocławiu z udziałem RPO
Czy Europa przetrwa gwałtowny napływ uchodźców, a przy tym pozostanie zjednoczona, tolerancyjna i otwarta? Czy zdołamy ochronić nasze wartości? Czy okażemy solidarność z ludźmi potrzebującymi pomocy? Na te i wiele innych pytań szukali odpowiedzi uczestnicy debaty we Wrocławiu, w której wziął udział rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Wydarzenie odbywające się pod hasłem „Kryzys uchodźczy. Kryzys wartości?” zostało zorganizowane przez Przedstawicielstwo Regionalne Komisji Europejskiej we Wrocławiu, Uniwersytet Wrocławski i Helsińską Fundację Praw Człowieka.
Konferencja odbyła się w ramach cyklu Mam Prawo. W trzech panelach dyskusyjnych wzięli udział liczni przedstawiciele świata nauki i polityki, reprezentanci instytucji unijnych, władz samorządowych oraz organizacji pozarządowych z kraju i ze świata. Rzecznik Adam Bodnar był jednym z panelistów dyskusji dotyczącej wartości europejskich takich jak solidarność, otwartość i bezpieczeństwo w świetle kryzysu uchodźczego.
Adam Bodnar podkreślił, że przyjmowanie uchodźców to nie tylko obowiązek moralny, ale prawny, ponieważ jesteśmy stroną konwencji międzynarodowych, które nakładają na nas pewne zobowiązania. Rzecznik zaapelował także o zmianę wizerunku uchodźcy jako kogoś, komu naprawdę trzeba pomóc. Tymczasem, jak wskazał, prawdziwym polskim problemem pozostaje nienawiść w przestrzeni publicznej. - Jej ofiarą padają nie uchodźcy, a wszyscy o innym kolorze skóry. Obcokrajowcy nie czują się bezpiecznie – dodał dr Bodnar.
Podczas konferencji uczestnicy zastanawiali się nad przyczynami lęku przed uchodźcami, kosztami, jakie wiążą się z napływem migrantów, ale także nad tym, co Europa może dzięki ich napływowi zyskać.