Gdy współosadzeni wychodzą z celi, nie wolno samemu w niej pozostać. Wystąpienie Adama Bodnara do Służby Więziennej
- Więźniowie skarżą się, że nie wolno im pozostać samym w celi, gdy współosadzeni wychodzą do pracy, na spacer, czy poza więzienie
- Na ten czas w ich celach umieszcza się innych osadzonych; są też przenoszeni do innej celi, do świetlicy, do odrębnego pomieszczenia, a nawet zostawiani na korytarzu
- Służba Więzienna podkreśla, że chodzi o bezpieczeństwo, w tym o zapobieganie samobójstwom
- RPO prosi SW o wyeliminowanie praktyk prowadzących do poniżającego i niehumanitarnego traktowania osób pozbawionych wolności
- AKTUALIZACJA: Chodzi o eliminowanie potencjalnie niebezpiecznych sytuacji (np.: pozostawanie samotnie w celi), które mogą sprzyjać decyzji o targnięciu się na własne życie - odpowiada SW
Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpływają skargi na sposób realizacji zakazu pozostawiania osadzonego samotnie w celi - gdy współosadzeni wychodzą do pracy, na spacer, są konwojowani na czynności procesowe bądź na konsultacje lekarskie poza więzieniem czy podczas krótszej nieobecności – wyjścia do telefonu, ambulatorium, na rozmowę z wychowawcą lub psychologiem.
Osadzeni żalą się, że na czas nieobecności współosadzonych są przenoszeni do innej celi mieszkalnej bądź też w zajmowanej przez nich celi umieszczani są osadzeni z innych cel. Osadzony jest też przenoszony do świetlicy, do odrębnego pomieszczenia, a nawet pozostawiany na korytarzu.
Taką praktykę osadzeni odbierają jako dodatkową uciążliwość, utrudnienie w codziennym funkcjonowaniu. Wpływa to na pogorszenie kondycji psychicznej osadzonego. Przebywając w innej celi, są pozbawieni dostępu do swoich rzeczy, mają gorsze warunki do nauki czy odpoczynku.
A konieczność pobytu w towarzystwie osadzonego, który został doprowadzony z innej celi, może powodować sytuacje konfliktowe. W jednej ze skarg wskazano, że współosadzony, który przebywał w celi przez kilka godzin, nie założył maseczki ochronnej, mimo objawów infekcji.
Z kolei w Areszcie Śledczym w G. na czas nieobecności współosadzonego praktykuje się umieszczanie osadzonych w pomieszczeniu wygrodzonym na korytarzu, zwanym przez nich „klatką”, bez dostępu do napojów i jedzenia czy możliwości skorzystania z toalety. Pomieszczenie to ma powierzchnię 1,2 m2 , kubaturę 2,5 m3 i wyposażone jest jedynie w taboret.
W styczniu 2021 r. umieszczono w „klatce” jednocześnie dwóch osadzonych. Trafili tam rano, w krótkich spodenkach i podkoszulkach, w klapkach, bez możliwości przebrania się. Po dwóch godzinach pobytu na nieogrzewanym korytarzu, przy otwartym oknie, byli przemarznięci, jednak ich prośby o przyniesienie cieplejszej odzieży zignorowano.
Dyrektorzy jednostek penitencjarnych wyjaśniali, że decyzje o niepozostawianiu skazanych samych w celi mają zapewnić szeroko rozumiane bezpieczeństwo osobom pozbawionym wolności. Powoływali się też na pismo Zastępcy Dyrektora Generalnego SW, który polecił podjęcie działań minimalizujących występowanie samoagresji wśród osadzonych, z uwagi na uciążliwości związane z ograniczeniami wprowadzonymi w związku z epidemią.
W ocenie Rzecznik SW podejmuje szereg działań w celu zapewnienia osobom pozbawionym wolności bezpieczeństwa osobistego. Nie kwestionuje też zasady, że należący do grup wskazanych w instrukcji Dyrektora Generalnego SW w sprawie zapobiegania samobójstwom osób pozbawionych wolności, nie mogą pozostawać samotnie w celi.
Osoby te powinny być jednak kwaterowane w celach większych niż dwuosobowe, a jeżeli brak takiej możliwości bądź istnieje konieczność opuszczenia celi, należy umieszczać je w pomieszczeniach takich jak świetlica, biblioteka, czytelnia, a jedynie w ostateczności w innej celi, z innymi osadzonymi.
W ocenie Rzecznika nie do zaakceptowania jest natomiast praktyka pozostawiania osadzonego na korytarzu, stosowana zazwyczaj podczas krótszej nieobecności współosadzonego, ale w niektórych przypadkach nawet ponad godzinę, na przykład w czasie spaceru współosadzonego.
A korytarz oddziału mieszkalnego nie powinien pełnić funkcji „poczekalni” dla osadzonych. Pojawiają się również wątpliwości, czy opisana praktyka nie utrudnia wykonywania obowiązków przez funkcjonariuszy pełniących służbę w oddziale i czy nie wpływa negatywnie na zapewnienie porządku i bezpieczeństwa w zakładzie karnym.
Zdecydowany sprzeciw Rzecznika budzi rozwiązanie polegające na umieszczaniu osadzonych w pomieszczeniu przypominającym „klatkę”. W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich taki sposób postępowania stanowi naruszenie art. 4 § 1 k.k.w., w którym została wyrażona zasada humanitarnego traktowania skazanego
Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie stwierdzał naruszenie art. 3 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności w przypadku umieszczania osadzonych podczas rozpraw sądowych w metalowej „klatce”, oddzielającej od sędziów i publiczności (m.in. sprawa Pugžlys przeciwko Polsce).
RPO Adam Bodnar poprosił dyrektora generalnego SW gen. Jacka Kitlińskiego o wyeliminowanie praktyk prowadzących do poniżającego i niehumanitarnego traktowania osób pozbawionych wolności.
Odpowiedź zastępcy DG SW gen. Andrzeja Leńczuka
W związku ze zdarzeniami odnotowanymi w polskich zakładach karnych i aresztach śledczych, Centralny Zarząd Służby Więziennej monitoruje kwestie bezpieczeństwa osadzonych, zwłaszcza w aspekcie potencjalnego ryzyka samobójstwa. Wynika to bezpośrednio z obowiązku określonego w art. 108 Kodeksu karnego wykonawczego, który obliguje służbę do zapewnienia bezpieczeństwa osobistego osadzonym przebywającym w jednostkach penitencjarnych. Zdarzenia w postaci samobójstwa osadzonych i ich okoliczności zawsze poddawane są przez kierownictwo Służby Więziennej dokładnej analizie, gdyż dotyczą najwyższej wartości jaką jest ludzkie życie.
Szczegółowe działania funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej w tym zakresie, są uregulowane między innymi w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 sierpnia 2003 r., w sprawie sposobów prowadzenia oddziaływań penitencjarnych w zakładach karnych i aresztach śledczych, zarządzeniu nr 19/16 Dyrektora Generalnego Służby Więziennej z dnia 14 kwietnia 2016 r., w sprawie szczegółowych zasad prowadzenia i organizacji pracy penitencjarnej oraz zakresów czynności funkcjonariuszy i pracowników działów penitencjarnych i terapeutycznych oraz oddziałów penitencjarnych oraz instrukcji Dyrektora Generalnego Służby Więziennej nr 10/20 z dnia 5 listopada 2020 r., w sprawie zapobiegania samobójstwom osób pozbawionych wolności.
Prowadzony monitoring zjawiska autoagresji wśród osób pozbawionych wolności wskazuje, że wśród osadzonych, którzy dokonali samobójstw, coraz większy odsetek stanowią osoby, u których nie zaobserwowano sygnałów świadczących o wysokim ryzyku, a w konsekwencji nie założono im Kart Osadzonych Zagrożonych Samobójstwem.
Z tego powodu kierownictwo CZSW podczas odpraw służbowych wielokrotnie podnosiło kwestię potrzeby zwracania uwagi na ogół populacji osadzonych (profilaktyka presuicydalna I rzędu) oraz eliminowania potencjalnie niebezpiecznych sytuacji (np.: pozostawienie samotnie w celi), które mogą sprzyjać decyzji o targnięciu się na własne życie.
Powyższe działania dotyczą sytuacji opisanych w przedmiotowym wystąpieniu RPO. Wynika z niego m.in., iż Rzecznik dostrzega i rozumie fakt, iż to na dyrektorach jednostek penitencjarnych spoczywa obowiązek i odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa osobom pozbawionym wolności.
W przypadku konieczności tymczasowego przemieszczenia osadzonego, by ten nie pozostawał sam w celi (np.: na czas nieobecności innego współosadzonego), jednostki stosują różne strategie dostosowane do aktualnych możliwości architektonicznych, kadrowych i organizacyjnych. Co do zasady w tym czasie realizowane są rozmowy osadzonego z wychowawcą i psychologiem, umożliwia się korzystanie z biblioteki, czy udział w zajęciach świetlicowych itp.
Ponadto informuję, iż sposób postępowania w sytuacjach związanych z potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa był wielokrotnie tematem wewnętrznych odpraw służbowych, w ramach których Dyrektor Generalny Służby Więziennej zwracał uwagę także na konieczność prawidłowego rozmieszczania osadzonych.
Pragnę również zapewnić, że problematyka humanitarnego traktowania osób pozbawionych wolności pozostaje w stałym zainteresowaniu kierownictwa Służby Więziennej a wszelkie stwierdzone przypadki nieprawidłowości spotykają się ze stanowczą reakcją.
IX.517.141.2021
Załączniki:
- Dokument