Do MS ws. wnoszenia sprzeciwu od wyroku nakazowego
Do Rzecznika zwróciła się osoba ukarana za wykroczenie grzywną na mocy wyroku nakazowego. Po wniesieniu sprzeciwu od wyroku, osoba ta została skazana na karę aresztu. Stało się tak dlatego, że sąd rozpoznający sprawę po wniesieniu sprzeciwu nie jest związany treścią wyroku nakazowego, który traci moc. Sprawa zaczyna się od nowa, a sąd może orzec karę surowszą. W ocenie Rzecznika zasada niepogarszania sytuacji skazanego w wyniku wyroku w postępowaniu odwoławczym, zwana zakazem reformationis in peius, powinna być stosowana nie tylko do środków odwoławczych, ale także do innych środków zaskarżenia, w tym sprzeciwu od wyroku nakazowego.
Konstrukcja sprzeciwu od wyroku nakazowego wywołuje szereg wątpliwości z punktu widzenia realizacji prawa do obrony oraz prawa do zaskarżenia wyroku, zarówno w świetle postanowień Konstytucji RP, jak i standardów wynikających z prawa międzynarodowego. Wniesienie sprzeciwu przez obrońcę może spowodować zmianę niekorzystną dla oskarżonego. Tymczasem obrońca może podejmować czynności procesowe jedynie na korzyść oskarżonego. Z kolei zaniechanie wniesienia sprzeciwu z obawy przed surowszą karą powoduje utratę możliwości rozpatrzenia sprawy w normalnym trybie instancyjnym, w tym możliwości wniesienia apelacji. RPO zwraca się o dokonanie analizy problemu i przedstawienie stanowiska w sprawie.