Biuletyn Informacji Publicznej RPO

To szansa dla młodych ludzi w wieku  18-25 lat z niepełnosprawnością ruchową, aby stać się bardziej samodzielnym w codziennym życiu.

Przez pół roku uczestnicy, każdy według indywidualnego planu, nabywają i  rozwijają swoje umiejętności. Korzystają z aktywnej rehabilitacji i fizjoterapii, z pomocą psychologa oceniają swoje możliwości zawodowe i uczą się jak funkcjonować w codziennym życiu. Przygotowują się też do podjęcia pracy. W każdej edycji udział bierze 8 osób, które mieszkają w Koninie w przystosowanych mieszkaniach treningowych. Przez kolejne pół roku, już po wyjeździe z Konina, absolwenci Akademii mogą odbywać  płatne staże zawodowe. To początek drogi do niezależności!

Więcej informacji: Fundacja im. Doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ

Tel. 63 211 22 19,  k.włodarczyk@podajdalej.org.pl

Dlaczego uczy pani uczestników Akademii Życia prasować koszule? To takie nudne zajęcie

Zuzanna Janaszek-Maciaszek - To służy usamodzielnianiu. Ok.  jesteś osobą z niepełnosprawnością, ale to nie znaczny, że ktoś musi cię wyręczać w codziennych czynnościach. Naucz się żyć i robić to co wszyscy. Im więcej umiejętności, tym więcej wolności, możliwości decydowania o sobie samym.

Zabiera ich pani z domu rodzinnego, a przecież nikt lepiej niż ojciec i matka nie zadba o dziecko

- Mamy dwa profile osób niepełnosprawnych. Jeden - to osoby, które nagle straciły sprawność, najczęściej w wypadku, nagłej choroby. One muszą nauczyć się żyć od nowa. Drugi profil - to osoby z niepełnosprawnością od urodzenia, które muszą nauczyć się żyć „inaczej” – bardziej samodzielnie..

W naszej Fundacji uczestników Akademii wspierają instruktorzy niezależnego życia, w tym również osoby poruszające się na wózku, psycholog, terapeuta oraz asystenci. Szukamy pracodawców dla przyszłych stażystów, dopasowując ich oczekiwania do umiejętności uczestników Akademii.

My nie pomagamy, my towarzyszymy w codziennych czynnościach. Asystenci wspierają uczestników w usamodzielnianiu. To są osoby które mając 24 lata robią coś po raz pierwszy w życiu, ale jak już to zrobią  to często słyszę: jestem z siebie dumna. Rodzice też przyznają: kochane dziecko jestem taka dumna z ciebie, dasz sobie radę w życiu jak mnie zabraknie.

Oni mają i tak ciężkie życie, wiele progów do pokonania a pani uczy ich latać

- O! jakie to szczęście być tam na górze, teraz już wiem, mogę zrobić wszystko - powiedział mi Bartek po pierwszym samodzielnym locie szybowcem. To trzeba poczuć, nie są to loty turystyczne, ale profesjonalne kursy. Najpierw badania lekarskie, egzaminy loty z instruktorami. Po samodzielnym pierwszym locie wzrost wiary w siebie szybuje bardzo wysoko.