Adam Bodnar otwiera Punkt Przyjęć RPO w Słupsku i spotyka się z prezydentem Robertem Biedroniem i jego współpracownikami
Od dziś w Centrum Obsługi Mieszkańców przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich raz w miesiącu będzie przyjmował wnioski od obywateli, udzielał porad prawnych i wyjaśnień. Z takiej możliwości można skorzystać w każdy drugi czwartek miesiąca w godz. 11.00 – 15.00 (tym razem - wyjątkowo - w pierwszy czwartek).
- Słupsk czeka na pana rzecznika. Ludzie mają tu dużo spraw. Cieszę się, że będziemy ósmym i najmniejszym do tej pory miastem, w którym Rzecznik Praw Obywatelskich otwiera Punkt Przyjęć Interesantów. Mamy nadzieję, że tym odwracamy trend wycofywania się instytucji państwa z terenu - powiedział prezydent Słupska Robert Biedroń na spotkaniu z rzecznikiem praw obywatelskich Adamem Bodnarem.
Adam Bodnar powiedział prezydentowi Biedroniowi, że z podziwem obserwuje rozwój inicjatyw społecznych w Słupsku. Widać to nawet w oznaczeniu budynku, który - w porównaniu z tak wieloma budynkami publicznymi, które odwiedzamy w kraju - uderza przyjaznym podejściem do obywateli.
Ponad stuletni budynek wyposażony jest w windy a jego dostępność i udogodnienia dla osób z niepełnosprawnością są stale analizowane i sprawdzane. Informatory o pracy urzędu tworzone są z punktu widzenia obywateli (np. zamiast tradycyjnego napisu "Biuro X - piętro II" jest "Biuro X - dwa piętra wyżej").
Na spotkaniu z władzami miasta mowa była o najpoważniejszych problemach, które dotyczą wielu miejscowości daleko od Warszawy a wynikają choćby z wykluczenia komunikacyjnego czy utrudnionego dostępu do służby zdrowia. W konsekwencji problemy te mogą prowadzić do ubóstwa (a na skutek ubóstwa energetycznego w mieście powszechna jest praktyka palenia w piecach odpadów i śmieci), czy wywoływać niepokojące problemy zdrowotne (choćby wyższy niż gdzie indziej wskaźnik śmiertelności niemowląt).
Samorządowcy Słupska zwracają się do władz centralnych z wieloma wystąpieniami i apelami dotyczącymi lokalnych problemów. Od wielu miesięcy pozostają one jednak bez odpowiedzi, co staje się kolejnym problemem dla miasta i jego mieszkańców.
Szczególnym problem Słupska związanym z brakiem dialogu z władzami centralnymi, jest kwestia tarczy antyrakietowej w Redzikowie. Lokalna społeczność nie podważa konieczności tworzenia tarczy i akceptuje jej lokalizację (3,5 km od centrum miasta!). Jednak władze w Warszawie ignorują postulaty rekompensat dla Słupska za niedogodności z nią związane (np. ograniczenia inwestycyjne, w tym ograniczenie wysokość budynków, czy skutki bariery psychologicznej w relacjach z inwestorami).
Problemem jest krytyczna sytuacja szpitala psychiatrycznego - nowoczesnej placówki, która ma ogromne problemy z kontraktami z NFZ. A to bardzo uderza w prawa obywateli najbardziej bezbronnych - z doświadczeniem choroby psychicznej, czasem nawet ubezwłasnowolnionych, którzy sami nie mogą upomnieć się o swoje prawa.
Rozmowa dotyczyła też wystąpień RPO w sprawie praw lokatorów z wyrokami eksmisyjnymi. Dla władz Słupska ważne jest, by dobrze wyważać prawa lokatorów i możliwości miasta, zwłaszcza w relacji z osobami, które nigdy nie respektowały zobowiązań i ograniczeń, jakie wynikają z życia w społeczności.
Mówiliśmy też o sytuacji finansowej zadłużonego miasta. Rzecznik praw obywatelskich zwrócił uwagę, że w Trybunale Konstytucyjnym czeka na rozpatrzenie wniosek jednego z samorządów terytorialnych dotyczący reguł finansowych dla samorządów i ich relacji z władzami centralnymi - po przyjęciu właśnie przygotowanego projektu ustawy o Trybunale i ta sprawa zostanie odłożona na nieokreślony czas, mimo jej kluczowego znaczenia dla lokalnych społeczności.
Adam Bodnar zwiedził całe Centrum Obsługi Mieszkańców. Wprowadzone tu rozwiązania mogą inspirować wiele instytucji publicznych, które obsługują obywateli. Następnie spotkał się z pracownikami urzędu.