Adam Bodnar był gościem 67. Salonu Młodopolskiego
Adam Bodnar był gościem 67. Salonu Młodopolskiego im. Arama Rybickiego. W rozmowie z Magdą Krzyżanowską-Mierzewską, RPO mówił o wolności i równości w czasach kryzysu. Osoby, które chciały wziąć udział w dyskusji, mogły zadawać pytania na profilu facebookowym organizatora spotkania, czyli Fundacji im. Arkadiusza Rybickiego.
Pretekstem do spotkania było wydane 1 maja oświadczenie RPO „Brońmy ludzi i Konstytucji” oraz premiera książki „Obywatel PL” – wywiadu rzeki dziennikarza „Więzi” Bartosza Bartosika z Adamem Bodnarem.
– To, jak ważna jest Konstytucja w trudnych momentach, kiedy trzeba ratować najważniejsze wartości. Kierując się Konstytucją, możemy lepiej zarządzać państwem. Nie możemy ot tak sobie każdego dnia Konstytucji poniżać – – mówił Adam Bodnar ze swojego gabinetu w Warszawie. W Gdańsku miał być osobiście 23 kwietnia.
RPO mówił też o wyborach:
– Gdyby w ogóle głosowanie korespondencyjne miało się odbyć, powinno zostać wprowadzone pół roku przed, byśmy mogli się porządnie do niego przygotować. Standardy konstytucyjne wynikające z art. 127 mówią o tym, że wybory powinny być powszechne, równe, bezpośrednie i tajne. W odniesieniu do każdego z tych przymiotników możemy mieć poważne wątpliwości. Najbliższy tydzień będzie decydujący. Ja stoję na stanowisku, że w Polsce powinien zostać ogłoszony stan klęski żywiołowej, a wybory powinny się odbyć, jak już przejdziemy przez ten trudny czas. W tej chwili widzimy nagromadzenie elementów niekonstytucyjnych, które pokazują sposób sprawowania władzy. To jest jedna wielka drwina z państwa prawa.