9-latek na wózku inwalidzkim nie może wjechać do szkoły.AKTUALIZACJA
AKTUALIZACJA:Dyrektor Szkoły wpuści jednak niepełnosprawnego 9-latka poruszającego się na wózku. Pracownicom Biura Rzecznika Praw Dziecka udało się przekonać Dyrektor Szkoły do zmiany kontrowersyjnej decyzji. Niezależnie od tego Rzecznik Praw Obywatelskich nie kończy sprawy. Rzecznik zbada, jak w praktyce w mniejszych miejscowościach na Dolnym Śląsku wygląda dostęp dzieci z niepełnosprawnościami do kształcenia w szkołach powszechnych (nie integracyjnych i nie specjalnych).
9-latek na wózku inwalidzkim nie może wjechać do szkoły. Dlaczego? – zapytał Rzecznik.
Sprawę zgłosił telefonicznie do Biura Pełnomocnika Terenowego we Wrocławiu znajomy rodziców chłopca, potem wpłynął wniosek. Pisały o niej też lokalne media.
Rzecznik będzie badał, dlaczego dyrektor Szkoły Podstawowej w J., dostosowanej podobno do potrzeb osób niepełnosprawnych, nie pozwolił choremu na dystrofię mięśni chłopcu poruszać się w szkole na wózku.
Chłopiec jeździł już po szkole na swoim elektrycznym wózku inwalidzkim w poprzednim roku szkolnym. Nikt wtedy nie zgłaszał żadnych problemów. Dyrektor szkoły wydał zakaz od września, a uzasadniał to względami bezpieczeństwa innych dzieci i faktem że wózek jest większy. Według dyrektora dziecko powinno w szkole spędzać czas w foteliku rehabilitacyjnym. Rzecznik przyjrzy się sprawie (BPW.813.2.2016).