80-letni oskarżony, którego stan zdrowia był bardzo poważny, został zwolniony z aresztu.
Rzecznik Praw Obywatelskich z urzędu badał (BPW.517.70.2016) warunki odbywania kary pozbawienia wolności przez osoby, które ukończyły 75 lat. W czasie jednej z wizyt pracowników Biura Pełnomocnika Terenowego RPO we Wrocławiu w areszcie śledczym zbadano sprawę 80-letniego mężczyzny. Przebywał on po raz pierwszy w areszcie. Zgłaszał dolegliwości bólowe i choroby, ale twierdził, że nie utrudniają mu one funkcjonowania.
Pracownik BPT we Wrocławiu przeanalizował akta osobowe osadzonego i przeprowadził rozmowę z nim oraz z wychowawcą i Kierownikiem Penitencjarnym.
Analiza akt osobowych, jak i przeprowadzone rozmowy wskazywały, że osadzony ma zapewnione warunki odpowiadające jego stanowi zdrowia i adekwatne do wieku, a sposób traktowania go przez współosadzonych i administrację AŚ nie budzi zastrzeżeń. W czasie rozmowy z wychowawcą zasugerowano jednak podjęcie rozmowy dotyczącej diety dla mężczyzny. W trakcie rozmowy osadzony przyznał bowiem, że ma problemy żołądkowe, ale „nie chce robić kłopotu z jakąś dietą”.
Po upływie niecałego miesiąca od wizyty AŚ poinformował Rzecznika, że osadzony został przetransportowany do szpitala przy jedynym z zakładów karnych, z uwagi na niedrożność układu pokarmowego wymagającą natychmiastowej interwencji chirurgicznej. Stan zdrowia oskarżonego był bardzo poważny.
Dlatego, a także z uwagi na to, że wobec oskarżonego od ponad pięciu miesięcy stosowany był areszt, Rzecznik zwrócił się do sądu z prośbą o rozważenie uchylenie tymczasowego aresztowania bądź zmianę na inny środek umożliwiający oskarżonemu leczenie na wolności. W piśmie do Prezesa Sądu powołano się na orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Na skutek wystąpienia Rzecznika zwolniono osadzonego z aresztu.