Biuletyn Informacji Publicznej RPO

15. Rocznica Programu Spraw Precedensowych. Wykład Adama Bodnara

Data:
  • Kilkanaście lat temu Program Spraw Precedensowych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka trafiał w potrzebę, by o Konstytucji mówić poważnie
  • Po 2015 r. takie działania nabrały nowego sensu - zaczęły służyć np. obronie niezależności Trybunału Konstytucyjnego czy sądownictwa
  • Nowymi formami  tej aktywności są skargi do różnych komitetów ONZ czy nakłanianie sądów do zadawania pytań prejudycjalnych Trybunałowi Sprawiedliwości UE

Takie tezy zawierał wykład rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara, wygłoszony 14 października 2019 r. podczas konferencji w Warszawie poświęconej 15-leciu Programu (Adam Bodnar był jego pierwszym koordynatorem).

Istotą Programu Spraw Precedensowych jest doprowadzanie do przełomowych wyroków, zmieniających praktykę lub przepisy prawne w konkretnych kwestiach prawnych, które budzą poważne wątpliwości z punktu widzenia ochrony praw człowieka. W tym celu Program rozpoczyna strategicznie ważne postępowania sądowe i administracyjne (lub do nich przystępuje).

Wykład RPO

W swym wystąpieniu Adam Bodnar wspominał jednego ze współtwórców Programu, nieżyjącego już prof. Wiktora Osiatyńskiego.

W ocenie RPO Program dobrze się rozwinął, bo trafił w potrzebę, aby o zapisach Konstytucji mówić poważnie. O tym, co z nich wynika dla nas jako obywateli; jakiej rzeczywistej treści mogą nabrać dzięki prowadzeniu spraw sądowych; na czym polega zagrożenie dla wolności słowa czy wyznania lub przeciwdziałania dyskryminacji.

A mieliśmy wtedy problemy z prawami człowieka, np. z przeludnieniem więzień, zagrożeniami dla wolności słowa, szeregiem tematów objętych tabu, jak sprawy osób LGBT (zakaz Marszu Równości w Warszawie w 2005 r.).

Jednocześnie był to też złoty wiek rozwoju Trybunału Konstytucyjnego, który każdym kolejnym orzeczeniem rozwijał doktrynę i zastawiał się jak wzmacniać swoją legitymację. Był to też dobry czas na polskie sprawy przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Program kładł szczególny nacisk na wykonywanie wyroków ETPC.

- To wszystko sprawiło, że Program trafił na podatny grunt – mówił Adam Bodnar. Według niego od tego czasu nastąpił:

  • rozwój instytucji „przyjaciela sądu”, co nie było wcześniej częste, zwłaszcza w TK. A HFPC szczególnie rozwinęła tę praktykę w ETPCz;
  • rozwój pomocy prawnej pro bono. Prawnicy z różnych kancelarii przekonali się, że warto angażować się w takie sprawy i poświęcać im swój czas dla dobra praw człowieka;
  • rozwój podobnych tzw. litygacji strategicznych w innych organizacjach pozarządowych, jak Kampania Przeciw Homofobii, Fundacja Panoptykon, Watchdog Polska, a jednocześnie także i Ordo Iuris;
  • rozwój dobrej współpracy z mediami.

Po 2015 r. litygacje strategiczne nabrały nowego sensu - zaczęły służyć obronie instytucji, jak np. obronie niezależności Trybunału Konstytucyjnego czy sądownictwa (walka o ujawnienia list poparcia do KRS). - Dziś to sprawy wybierają organizacje pozarządowe, a nie odwrotnie - ocenił Rzecznik.

W sytuacji delegitymizacji TK trudno mówić dziś o strategicznych postępowaniach przed TK, czy składaniu do niego opinii „przyjaciela sądu”. Adresatem takich działań staje się zaś Trybunał Sprawiedliwości UE - nie tylko w sprawach praworządności, ale i np. Puszczy Białowieskiej, prawa do obrony, kwestii migracji czy prawa antydyskryminacyjnego.

Nowymi formami działania są skargi do różnych Komitetów ONZ czy właśnie nakłanianie sądów do pytań prejudycjalnych do TS UE. Specyficzną formą jest np. inicjatywa organizacji Client Earth, która została akcjonariuszem jednego z przedsiębiorstw tylko po to, by zaskarżyć uchwałę ws. budowy kopalni.

Znacznie większa znaczenie ma też dziś bezpośrednie stosowanie Konstytucji przez sądy, np., wobec zakazów Marszów Równości, zatrzymań osób, czy wolności zgromadzeń.

Także w Biurze RPO prowadzony jest program litygacji strategicznych.

W ocenie Adama Bodnara instrumenty sprzed 2015 r. okazały się przydatne w obronie praworządności po 2015, zwłaszcza dzięki doświadczonym prawnikom związanym z HFPC.   

Idea Programu na trwale wpisała się jako metoda działania. Dalszy jej rozwój zależy od sprawy praworządności. Gdy jest głęboki kryzys, nie wiemy w jakim kierunku sytuacja się rozwinie. Społeczeństwo oczekuje zaś, że w sądach można poważnie porozmawiać o kwestiach, które wcześniej nie zostały rozwiązane, np. sprawy smogu.

- Przed nami  wiele kolejnych lat spraw strategicznych, bo jeśli Konstytucja ma obowiązywać, to musi mieć swoich obrońców – zakończył Adam Bodnar.

W ramach rocznicowej konferencji odbyły się panele dyskusyjne, w których uczestniczyli m.in. prof. Ewa Łętowska, mec. Mikołaj Pietrzak, prof. Grzegorz Janusz.

Czym jest PSP

Program Spraw Precedensowych działa w ramach  HFPC od 2004 r. Program prowadzi i koordynuje kilkadziesiąt spraw z zakresu wolności słowa, wolności pokojowego zgromadzania się, zrzeszania się, wolności osobistej, prawa do sądu i dostępu do pomocy prawnej, praw więźniów, zakazu dyskryminacji czy też praw pracowniczych.

Najważniejsze sprawy objęte Programem przez 15 lat to:

  • sprawa pracownicy Biedronki, która zakończyła się wyrokiem sądu przyznającym jej odszkodowanie za 2,5 tysiąca nadgodzin;
  • sprawa  Alicji Tysiąc zakończona wyrokiem Trybunału w Strasburgu, który zakwestionował polski mechanizm dochodzenia prawa do aborcji ze względów terapeutycznych;
  • sprawa Bączkowski przeciwko Polsce -  dotycząca zakazu Parady Równości w Warszawie w 2005 r., zakończona wyrokiem Trybunału w Strasburgu dotyczącym standardów wolności zgromadzeń;
  • sprawa całkowicie ubezwłasnowolnionego mężczyzny umieszczonego - wbrew swej woli - w domu pomocy społecznej na wniosek  opiekuna prawnego. Trybunał w Strasburgu uznał  pozbawienie skarżącego dostępu do sądu  za niezgodne z Konwencją;  
  • sprawa Rutkowski przeciw Polsce, która dotyczyła przewlekłości postępowania sądowego w sprawie karnej (po niemal 8 latach został uniewinniony). Trybunał w Strasburgu uznał, że naruszenia związane z nadmiernie długim  postępowaniem mają w Polsce charakter systemowy; 
  • sprawa tajnych więzień CIA w Polsce, gdzie w latach 2002-­2003 byli przetrzymywani Abd al ­Rahim al-­Nashiri i Abu-­Zubayda. Trybunał w Strasburgu uznał naruszenie przez Polskę m.in. zakazu tortur oraz prawa do wolności i bezpieczeństwa osobistego skarżących;
  • sprawa sprzeciwu rodzin wobec decyzji prokuratora o ekshumacji - bez ich zgody osób najbliższych - ofiar katastrofie smoleńskiej. Trybunał w Strasburgu orzekł ingerencję w prawo do ochrony życia prywatnego i rodzinnego;
  • sprawa częściowo ubezwłasnowolnionego mężczyzny, który chciał wziąć udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego w  maju 2019 r. Sąd w Nowym Sączu nakazał wpisać go do rejestru wyborców, zmieniając niekorzystną decyzję prezydenta miasta.

Koordynatorami programu byli Adam Bodnar (2004-2008), Maciej Bernatt (2008-2010), Barbara Grabowska (2010-2011) oraz Irmina Pacho (2011-2015). Od 2015 r. koordynatorem jest adw. Katarzyna Wiśniewska. Zespół tworzą r. pr. Jacek Białas, Julia Gerlich, adw. Jarosław Jagura, apl. adw. Adam Klepczyński, dr Marcin Szwed.

Nad merytoryczną działalnością programu, który opiera działalność także na pomocy prawnej pro bono wielu polskich prawników, czuwa Rada Programowa. To ona decyduje, czy daną sprawę włączyć do Programu. 

Przedmiotem działań Programu w 2018 r. były sprawy dotyczące:

  • zakazu tortur i nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania;
  • prawa do wolności i bezpieczeństwa osobistego;
  • prawa do niezależnego sądu;
  • wolności słowa i wolności ekspresji;
  • wolności zgromadzeń i zrzeszania się;
  • zakazu dyskryminacji;
  • zbiorowego wydalenia cudzoziemców.

W ostatnim czasie Program coraz częściej sięga po mechanizmy ochrony praw człowieka przewidziane w Traktatach Europejskich. Chodzi m.in. o inspirowanie zadawania pytań prejudycjalnych Trybunałowi Sprawiedliwości UE oraz o składanie skarg do organów ONZ.

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski