Wystąpienie Zespołu do spraw Wykonywania Kar.
Wystąpienie do Wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego w sprawie opieki psychiatrycznej dla osób pozbawionych wolności z dnia 2016-03-10
IX.517.2.2015
Wystąpienie do Wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego w sprawie opieki psychiatrycznej dla osób pozbawionych wolności.
Wstępne wyniki przeprowadzonych ostatnio czynności sprawdzających sytuację osób z niepełnosprawnością intelektualną lub psychiczną przebywających w warunkach izolacji penitencjarnej pokazały, że w zwykłych oddziałach mieszkalnych, poza szpitalami psychiatrycznymi, przebywają osadzeni chorzy psychicznie. Rzecznik Praw Obywatelskich podjął interwencję w każdym stwierdzonym przypadku.
Zaniepokojenie wzbudza także treść rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie czynności administracyjnych związanych z wykonywaniem tymczasowego aresztowania oraz kar i środków przymusu skutkujących pozbawienie wolności oraz dokumentowania tych czynności, które przewiduje przyjmowanie do aresztu śledczego lub zakładu karnego osób wymagających natychmiastowego leczenia szpitalnego ze względu na bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia. Dopiero po przyjęciu do jednostki penitencjarnej osobom tym zapewniana jest odpowiednia opieka lekarska. Wcześniej obowiązujące regulacje jednoznacznie wykluczały możliwość przyjęcia do jednostki penitencjarnej osób w tak ciężkim stanie, w szczególności osób wymagających hospitalizacji z powodu ostrej psychozy.
W ocenie Rzecznika przyjęte rozwiązania mogą stanowić o niehumanitarnym traktowaniu osób chorych psychicznie i naruszeniu ich konstytucyjnego prawa do ochrony zdrowia i życia. Więzienna służba zdrowia nie jest w stanie zapewnić natychmiastowego leczenia osobie bezwzględnie wymagającej hospitalizacji psychiatrycznej. Stałym problemem pozostaje niedofinansowanie leczenia psychiatrycznego osadzonych. Brakuje przede wszystkim lekarzy psychiatrów. Całodobowa opieka psychiatryczna zapewniona jest tylko w jednostkach penitencjarnych dysponujących oddziałami psychiatrycznymi. W 2011 roku było 6 takich oddziałów z 72 miejscami leczniczymi.
Rzecznik zwrócił się o opinię w sprawie kwestionowanych przepisów, a także ocenę przez Dyrektora Generalnego Służby Więziennej stanu realizacji projektu „Promocja zdrowia psychicznego i zapobiegania zaburzeniom psychicznym wśród osadzonych w aresztach śledczych i zakładach karnych 2011-2015”.
Wystąpienie dołączone do tego dokumentu:
Opis odpowiedzi:
Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, prof. Janusz Heitzman, w odpowiedzi z 12 kwietnia 2016 r. podkreślił, że jedynym właściwym miejscem dla osoby chorej psychicznie, będącej w stanie ostrej psychozy, jest zakład leczniczy, a nie zakład karny. Tylko szpital psychiatryczny może zapewnić osobie chorej należną i niezbędną opiekę, bez narażenia jej na ryzyko utraty życia lub zdrowia.
Pozostawanie takiej osoby w zakładzie karnym (areszcie śledczym), bez zapewnienia całodobowej i natychmiastowej opieki psychiatrycznej, może nosić znamiona nieludzkiego i poniżającego traktowania. Tym samym może naruszać standardy wynikające z Konstytucji oraz międzynarodowych konwencji.
Wprowadzenie przepisu nakazującego przyjmowanie do zakładu karnego lub aresztu osób, których stan zdrowia zagraża życiu (art. § 35 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 23 czerwca 2015 r.) zakłada przerzucenie na więzienną służbę zdrowia obowiązku zapewnienia osobie chorej psychicznie w stanie ostrej psychozy, natychmiastowej odpowiedniej opieki lekarskiej, przy niewydolności służby zdrowia w zakładach penitencjarnych.
Jednocześnie uchylenie poprzednio obowiązującego przepisu zakazującego przyjmowania do aresztu osób w stanie ostrej psychozy czy wymagających natychmiastowego leczenia szpitalnego ze względu na bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia miało wyeliminować ryzyko pozostawienia osoby w stanie ostrej psychozy bez koniecznej natychmiastowej pomocy lekarskiej.
Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego wskazał przy tym na nadrzędną rolę przepisu art. 260 kodeksu postępowania karnego, w brzmieniu obowiązującym od 15 lipca 2015 r., który przewiduje, że w sytuacji gdy stan zdrowia psychicznego tego wymaga, jedynym miejscem wykonywania tymczasowego aresztowania będzie nie dowolny szpital, ale szpital psychiatryczny.
W odpowiedzi podkreślono, że baza łóżkowa oddziałów psychiatrycznych przy aresztach śledczych jest niewystarczająca, mimo ogromnego zapotrzebowania. Brakuje ponadto rozwiązań systemowych związanych z przyjmowaniem osób tymczasowo aresztowanych do publicznych szpitalnych oddziałów psychiatrycznych. Innym, niezwykle ważnym zagadnieniem jest zbyt mała liczba lekarzy psychiatrów zatrudnionych w penitencjarnej opiece zdrowotnej. Powoduje to, że chorzy więźniowie oczekują na niezbędną pomoc ponad dopuszczalne minimum.